Furtok zdradza przepis na sukces. Zaczęli wygrywać dopiero po dwóch piwach!
Jakim cudem wycieczka do Disneylandu załatwiła Furtokowi taki kontrakt, jaki chciał? Co w jego mieszkaniu robił automat do gier? Jak to się stało, że jego drużyna wypiła po dwa piwka i dopiero wtedy wygrała turniej w Niemczech? Brawurowe „Ale to już było” z Janem Furtokiem! Kariera z dzisiejszej perspektywy – spełnienie czy niedosyt? Spełnienie, zdecydowanie spełnienie. Ja uważam, że mnie się udało. Zrobiłem to, co mogłem. W domu była bida, jestem dziewiątym dzieckiem, mieszkaliśmy […]
redakcja
• 10 min czytania
0