We wtorek odbyło się kolejne posiedzenie Międzynarodowej Rady Piłkarskiej (IFAB), podczas którego poruszono temat ewentualnych zmian w działaniu systemu VAR. Jedną z najważniejszych propozycji było rozszerzenie kompetencji sędziów obsługujących wideoweryfikację.

Obecnie VAR może interweniować tylko w przypadku potencjalnych poważnych błędów dotyczących czterech sytuacji: zdobycia bramki, podyktowania rzutu karnego, bezpośredniej czerwonej kartki oraz błędnej identyfikacji zawodnika. System nie obejmuje jednak sytuacji związanych z drugą żółtą kartką, co niekiedy prowadzi do kontrowersji.
IFAB rozważa rozszerzenie uprawnień VAR. Możliwe zmiany w przepisach
Zdarzały się przypadki, gdy piłkarze uniknęli wyrzucenia z boiska, mimo że popełnili przewinienie kwalifikujące się do drugiego napomnienia. VAR nie mógł w takich sytuacjach zareagować — ale to może się wkrótce zmienić.
Jak poinformowała IFAB, rozważane jest wprowadzenie możliwości interwencji VAR również przy drugich żółtych kartkach, jeśli popełniony przez arbitra błąd byłby rażący.
Na razie to tylko propozycja — decyzja o ewentualnym wprowadzeniu zmian zapadnie 26 stycznia 2026 roku, podczas corocznego zebrania IFAB.
Podczas wtorkowego spotkania zatwierdzono natomiast inne rozwiązanie: bramkarze będą musieli wznawiać grę w ciągu ośmiu sekund od momentu, gdy są gotowi do wykonania wykopu. Rada analizuje także możliwość wprowadzenia podobnego ograniczenia czasowego przy wrzutach z autu, by przyspieszyć tempo gry.
CZYTAJ WIĘCEJ O PIŁCE NOŻNEJ NA WESZŁO:
- Znany włoski trener wraca do gry! Jest bliski objęcia Juventusu
- Michał Listkiewicz broni sędziów: „Głupota ludzka nie zna granic”
- Gigant upokorzony w Pucharze Serbii! Porażka z drugoligowcem
fot. Newspix