Reklama

Marciniak znów doceniony. Dostał mecz Ligi Mistrzów

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

23 listopada 2025, 15:10 • 2 min czytania 2 komentarze

Szymon Marciniak znowu w Lidze Mistrzów. Tym razem polski arbiter poprowadzi starcie Napoli z Karabachem Agdam. 

Marciniak znów doceniony. Dostał mecz Ligi Mistrzów

Postaw 2 zł na wygraną Manchesteru City z Bayerem i odbierz 350 zł za poprawny typ – kliknij po szczegółyManchester City wygra z Bayerem Leverkusen = promocja Superbet

Reklama

Azerowie są wielką rewelacją tegorocznej odsłony Champions League. Już sam ich awans do fazy ligowej rozgrywek był nie lada wyczynem, ale Karabach poszedł za ciosem. Zaczął zmagania w fazie ligowej od wyjazdowego triumfu nad Benficą, a następnie pokonał Kopenhagę. Z kolei w czwartej kolejce zremisował z Chelsea. Jedyną porażkę ekipa z Azerbejdżanu poniosła w trzeciej serii spotkań, kiedy to sposób na nią znalazł Athletic Bilbao.

Napoli radzi sobie w LM znacznie gorzej – po czterech kolejkach ma na koncie tylko cztery punkty. Mistrzowie Włoch przegrali z Manchesterem City, zostali zdeklasowani przez PSV Eindhoven, zremisowali z Eintrachtem Frankfurt i zwyciężyli ze Sportingiem CP.

Mimo to, neapolitańczycy będą oczywiście faworytami domowej potyczki z Karabachem, którą zaplanowano na 25 listopada.

Marciniak znowu w Lidze Mistrzów. Poprowadzi mecz klubowi Polaka

Spotkanie to poprowadzą sędziowie z Polski. Arbitrem głównym będzie Szymon Marciniak, na liniach towarzyszyć mu będą Tomasz Listkiewicz i Adam Kupsik, natomiast sędzią technicznym będzie Wojciech Myć. Z kolei za wideoweryfikacje będą odpowiadali Pol van Boekel (Holandia) oraz Ivan Bebek (Chorwacja).

Dla Marciniaka będzie to czwarte spotkanie poprowadzone w tym sezonie Champions League i 59. w całej karierze, jeśli chodzi o te elitarne rozgrywki.

Bramkarzem Karabachu Agdam jest Mateusz Kochalski, powołany ostatnio do reprezentacji Polski w miejsce kontuzjowanego Łukasza Skorupskiego.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

2 komentarze

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Liga Mistrzów

Hiszpania

Szczęsny rozbrajająco szczery: „Rekord Barcelony? Niestety mój”

Wojciech Piela
4
Szczęsny rozbrajająco szczery: „Rekord Barcelony? Niestety mój”
Reklama
Reklama