Kamil Kosowski – były reprezentant Polski, a obecnie ekspert Canal+Sport – na antenie Kanału Sportowego podzielił się swoimi przemyśleniami na temat poszukiwań nowego trenera dla Legii Warszawa. Kosowski uważa, że Wojskowi powinni szukać szkoleniowca na krajowym podwórku.

– Może przewrotnie powiem, ja bym szukał Polaka – zaczął Kosowski w programie Moc Futbolu.
Koseckich pomysły na Legię. Ci trenerzy mieliby sprzątać po Iordanescu
Kamil Kosowski o nowym trenerze Legii: „Leszek Ojrzyński, ewentualnie Jacek Zieliński”
– To znaczy – zostawiłbym Inakiego Astiza, bo dlaczego ma nie spróbować do zimy? Niech się po prostu wykaże – dodał ekspert.
Po czym wskazał dwóch kandydatów, którzy jego zdaniem mogliby docelowo zastąpić Edwarda Iordanescu.
– Leszek Ojrzyński i ewentualnie Jacek Zieliński. Ja bym dał szansę tym trenerom. Popatrzyłbym w tę stronę. Natomiast Michał [Żewłakow] ma swoje spojrzenie, Fredi [Bobić] swoje. A prezes Dariusz Mioduski pewnie też. Oni niby się dogadują, niby jest fajnie – są kumplami, współpracownikami. Ale później, jak coś nie idzie, to jeden patrzy na drugiego: „kurczę, mogliśmy wziąć mojego” – ocenił Kosowski.
Legia Warszawa rozegrała już jeden mecz po rozstaniu z Edwardem Iordanescu. Pod wodzą Inakiego Astiza Wojskowi zremisowali na wyjeździe 1:1 z Widzewem Łódź.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Bezużyteczny Mileta Rajović. Legia gra z nim w dziesięciu
- Klasyk z poziomu trybun. Widzew to gwarancja fajnych emocji
- Inaki Astiz po debiucie w Legii: „Pracowaliśmy nad mentalnością”
- Rumuni grillują Legię. „Tylko ktoś zdesperowany może tam iść”
fot. NewsPix.pl