Lech z problemami w defensywie. Skorzystać może junior

Mikołaj Duda

20 listopada 2025, 19:31 • 3 min czytania 12

Lech Poznań w bieżącym sezonie ma spore problemy w defensywie. Mistrz Polski w Ekstraklasie stracił już aż 23 gole, czyli zaledwie o osiem mniej niż przez całe poprzednie rozgrywki. Dodatkowo Bartosz Mrozek dał się pokonać nawet Gryfowi Słupsk w Pucharze Polski, a na arenie międzynarodowej choćby Rayo Vallecano zdobyło trzy bramki z polskim zespołem, gibraltarski Lincoln dwie, a Genk aż pięć. Jakby Nielsowi Frederiksenowi było mało problemów to właśnie na najbliższy mecz stracił dwóch swoich podstawowych stoperów.

Lech z problemami w defensywie. Skorzystać może junior
Reklama

Według informacji portalu Sportowy Poznań w starciu z Radomiakiem nie będą mogli wystąpić Alex Douglas oraz Antonio Milić. Szwed ma zmagać się z urazem stawu skokowego, a Chorwat cierpi na problemy mięśniowe. Lech ekspresowo zareagował na braki w składzie i do rozgrywek zgłosił zaledwie 16-letniego Huberta Janyszkę.

Reklama

Kolejne problemy Lecha Poznań w defensywie. Szansę może dostać 16-letni debiutant

Hubert Janyszka w obecnym sezonie dość regularnie gra w rezerwach mistrza Polski wystepujących na czwartym szczeblu rozgrywkowym. Od trenera Grzegorza Wojtkowiaka dostał szansę w dziewięciu meczach, w których uzbierał ponad 700 minut. Najczęściej tworzy on duet stoperów z 18 lat starszym Maciejem Wichtowskim.

Hubert zrobił ogromny progres, a przez ostatni rok widzieliśmy, że świetnie radzi sobie na pozycji półlewego stopera. Ma bardzo duży spokój w grze, jest lewonożny, a jego warunki fizyczne są kluczowe na tej pozycji. Mierzy ponad 190 cm, a mimo tego wzrostu piłka mu absolutnie nie przeszkadza. To może być podobny przypadek jak w przypadku Michała Gurgula, który również nie był oczywistą postacią na początku swojej drogi w pierwszym zespole – mówił w rozmowie z portalem Sportowy Poznań Zbigniew Zakrzewski z akademii Lecha Poznań.

Młodzieżowy reprezentant Polski dał już się poznać Nielsowi Frederiksenowi, gdy razem z innymi zawodnikami z akademii został uwzględniony w kadrze na ostatni okres przygotowawczy. Duńczyk dał nawet obrońcy szansę na nieoficjalny debiut w sparingu z Chrobrym Głogów, a ten zebrał całkiem pozytywne noty.

Hubert to bardzo młody i utalentowany zawodnik. Nie wiedziałem w jakim jest wieku i kiedy dowiedziałem się, że ma 16 lat, zdziwiłem się. Jest tutaj, aby uczyć się i zrozumieć sposób, w jaki gramy. Jestem bardzo zadowolony z tego jak dzisiaj zagrał. Czeka go świetlana przyszłość – powiedział dla klubowych mediów po meczu towarzyskim z pierwszoligowcem, Antonio Milić o swoim młodszym konkurencie.

Janyszka szansę na swój debiut być może dostanie już w najbliższym spotkaniu z Radomiakiem Radom. 16-latek po raz pierwszy ma znaleźć się w kadrze meczowej na starcie w Ekstraklasie i być opcją do wprowadzenia z ławki rezerwowych. Według portalu Sportowy Poznań, Niels Frederiksen ma zdecydować się na duet stoperów złożony z dwóch wychowanków – Mateusza Skrzypczaka i Wojciecha Mońki. W obwodzie duńskiego szkoleniowca pozostaje jeszcze doświadczony Maciej Wichtowski, który na co dzień jest kapitanem trzecioligowych rezerw. Pierwszy gwizdek sędziego w rywalizacji mistrza Polski z zespołem Goncalo Feio 23. listopada o 14:45.

Czytaj więcej na Weszło:

Fot. Newspix

12 komentarzy

Legenda w rodzinie głosi, że piłka podobno towarzyszyła mu już podczas narodzin. Jego pierwsze wspomnienia sięgają do MŚ w Brazylii w 2014 roku, kiedy jako siedmiolatek z zafascynowaniem oglądał jak przyszły piłkarz Górnika Zabrze sięga po trofeum. 100% na 100% jego uwagi zajmuje polska piłka. Przy trzeciej godzinie monologu o rezerwowym Radomiaka jego słuchacze często tracą cierpliwość. We wtorek i środę zbiera siły przed czwartkowym wieczorem, spędzanym wspólnie z jego ulubioną Ligą Konferencji. Gdy ktoś się go zapyta o piłkarza o imieniu Lamine, to bez zawahania odpowie Diaby-Fadiga

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama