Reklama

Klopp mógł poprowadzić angielskiego giganta. Zdradził kulisy

Aleksander Rachwał

20 października 2025, 15:48 • 2 min czytania 0 komentarzy

Juergen Klopp to trener, który jest bardzo stały w uczuciach. W swojej karierze poprowadził tylko trzy kluby – Mainz i Borussię Dortmund w Niemczech oraz Liverpool w Anglii. Była jednak szansa, by słynny szkoleniowiec poprowadził na Wyspach inną drużynę.

Klopp mógł poprowadzić angielskiego giganta. Zdradził kulisy

Klopp opowiedział w podcaście „Diary of a CEO” o tym, jak ponad dekadę temu zgłosił się po niego Manchester United. Było to w czasie, kiedy Czerwone Diabły szukały zastępstwa dla odchodzącego na emeryturę sir Alexa Fergusona.

Reklama

Juergen Klopp mógł poprowadzić Manchester United. „To nie dla mnie”

Byli mną zainteresowani, ale moment nie był odpowiedni. Miałem ważny kontrakt w Dortmundzie, nie odszedłbym nigdzie. Szukali trenera, a ja byłem jedną z kilku opcji, tak myślę – zdradził 58-letni szkoleniowiec.

Niemiec wyjaśnił, co wzbudziło jego wątpliwości w rozmowach z angielskim klubem.

Była pewna rzecz, która mi się nie podobała. Plany były wielkie – weźmiemy wszystkich piłkarzy, jakich tylko będziemy chcieli, ściągniemy tego, ściągniemy tamtego. A ja siedziałem i myślałem sobie, że to nie jest mój projekt. To był zły moment, ale poza tym, to nie była moja wizja – stwierdził szkoleniowiec.

Trener skrytykował też politykę sprowadzania do Manchesteru United byłych piłkarzy tego klubu.

Nie chciałem ściągać z powrotem Pogby. To zjawiskowy piłkarzy, ale to zwykle nie działa. Albo Cristiano Ronaldo – wiemy, że jest on i Messi to najlepsi piłkarze na świecie, ale takie powroty nie pomagają. Koncepcja była taka: sprowadzimy najlepszych piłkarzy na świecie i lecimy. Nie chodziło o piłkę, a to nie dla mnie. Potem pojawił się całkowicie piłkarski projekt – Liverpool  – wspomina Klopp.

Obecnie Juergen Klopp jest dyrektorem w koncernie Red Bull.

WIĘCEJ O JUERGENIE KLOPPIE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

0 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów

Braian Wilma
3
Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów
Anglia

Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]

Wojciech Piela
3
Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]
Reklama
Reklama