Mateusz Klich latem wrócił do Cracovii i w kilku meczach zdążył już pokazać, że nadal ma piłkarską klasę. Niektórzy sugerowali nawet, że być może dostanie jeszcze szansę w reprezentacji Polski. Inaczej widzi to jednak Jan Urban.

Doświadczony pomocnik wrócił do Pasów już w trakcie sezonu, dlatego potrzebował chwili na dojście do formy, ale nie trwało to długo. Klich imponował swoją postawą chociażby w meczach z Legią Warszawa, GKS-em Katowice czy ostatnio Rakowem Częstochowa.
Jan Urban nie powoła Mateusza Klicha
Mimo to Jan Urban nie rozważa jego powołania, o czym jasno powiedział w rozmowie z Mateuszem Skwierawskim z WP Sportowe Fakty.
– Nie mam zamiaru owijać w bawełnę: Mateusz Klich jest poza moim radarem. Nie chcemy iść w kierunku sięgania po bardzo doświadczonych graczy, nawet jeżeli teraz nieźle się prezentują. Mamy kilku takich w kadrze, te proporcje są moim zdaniem dobrze zachowane – stwierdził selekcjoner.
– Jest też choćby Bartek Bereszyński, który wypadł z reprezentacji, bo nie miał klubu, ale zobaczymy, jak będzie prezentował się w Palermo. Nie będziemy się raczej sugerowali tym, czy ktoś rozegrał kilka spotkań na dobrych poziomie tu i teraz. Reprezentacja musi otworzyć drzwi dla młodych chłopaków, takich jak Ziółkowski, Kozłowski, Pietuszewski – dodał Urban.
Mateusz Klich w reprezentacji Biało-Czerwonych rozegrał 41 meczów. Strzelił w nich dwa gole i zaliczył cztery asysty. Ostatni występ miał miejsce we wrześniu 2022 roku z Holandią w Lidze Narodów, jeszcze za kadencji Czesława Michniewicza.
CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Marcin Bułka o relacjach z Janem Urbanem. „To mnie zabolało”
- Krychowiak: W pewnym momencie chciałem wrócić do Polski
- Doświadczony obrońca wciąż myśli o reprezentacji. „Chcę do niej wrócić”
Fot. Newspix