Piesiewiczami igrzysk nigdy nie zwojujemy
Interesowało się nim Centralne Biuro Antykorupcyjne. Do sportu wszedł dzięki protekcji ministra Jacka Sasina i za pomocą przekierowywanych przez niego środków ze spółek Skarbu Państwa. Na czele Polskiego Związku Koszykówki skłócił się z Adamem Waczyńskim i Marcinem Gortatem, a po meczu z Chinami krzyczał: „chuj im w dupę!”. Po objęciu stanowiska szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego próbował swój stołek zabetonować na osiem lat. Najwięcej afer z nim w roli głównej powstało jednak podczas […]
Jan Mazurek
• 11 min czytania
118