Fiorentina przyciąga sporo negatywnych emocji w bieżących rozgrywkach. Jedno zwycięstwo w 17 meczach Serie A i miejsce poza najlepszą ósemką fazy ligowej Ligi Konferencji to dość szokujący krajobraz dla kibiców Violi na koniec 2025 roku. Możliwe jednak, że nadchodzą lepsze dni, bowiem od nowego roku do Włoch do pracy wrócić ma Fabio Paratici.
Ściągał Kulusevskiego do Tottenhamu. Uratuje Fiorentinę przed spadkiem?
Paratici to były działacz Sampdorii oraz Juventusu. W marcu tego roku wydawało się, że obejmie funkcję dyrektora sportowego w Milanie. Tak się jednak nie stało – Rossoneri planowali bowiem przeprowadzić dużą restrukturyzację całego składu po fatalnym sezonie i 8. lokacie w Serie A.
Włoch formalnie mógł objąć stanowisko 20 lipca, a w Mediolanie nie chcieli tak długo czekać. Miał on banicję od FIFA na 30 miesięcy za fałszowanie zysków kapitałowych w Juventusie. Bycie zdecydowanym w temacie pomogło obu stronom.
Per Fabio Paratici alla Fiorentina manca solo l’ufficialità.
🎥 Tutto su YouTube: https://t.co/UvuVetR13H pic.twitter.com/DDknFd6lro
— Matteo Moretto (@MatteMoretto) December 28, 2025
Milan jest w walce o mistrzostwo Włoch, a uznany dyrektor wkrótce wrócił do Tottenhamu, gdzie jesienią dzielił obowiązki z Johanem Lange. Druga kadencja byłego działacza Juventusu potrwa tylko dwa i pół miesiąca – od połowy października potrwa zaledwie do końca roku.
Dzięki informacjom od Fabrizio Romano i Matteo Moretto wiadomo już, że Paraticiego od zmiany pracodawcy dzielą wyłącznie sprawy formalne w Londynie, po czym ma rozpocząć od nowego roku pracę w klubie z Toskanii.
Włoch zostanie Head of Football Fiorentiny, więc będzie formalnie pełnił podobną rolę do Frediego Bobicia. Główny nacisk położony jest na rynek transferowy – aktualna sytuacja wymaga działania już od 1 stycznia.
Fiorentina na dnie tabeli
Po 17 meczach sezonu Serie A Viola ma na koncie raptem dziewięć punktów i zamyka tabelę ligową – na ten newralgiczny moment składa się jedna wygrana, sześć remisów i aż dziesięć porażek. To dzieło trenerów: Stefano Piolego i jego następcy Paolo Vanolego.
Przez całą rundę jesienną słychać o niesnaskach, różnej maści problemach. Pioli lekceważył prośby liderów szatni na temat zmiany ustawienia, żaden z zawodników w dodatku nie może powiedzieć o sobie, że jest w dobrej dyspozycji. Z Vanolim za sterami – diametralnej różnicy nie ma.
FIORENTINA FINALLY GET A WIN IN SERIE A THIS SEASON 😅🟣 pic.twitter.com/kDPf0hDT5O
— OneFootball (@OneFootball) December 21, 2025
Fatalną rundę przykrywa co nieco występ w Lidze Konferencji, ale marne to pocieszenie. Viola zagra w barażu o 1/8 finału, bowiem w fazie ligowej zajęła dopiero 15. miejsce (za dwoma polskimi zespołami) i zdobyła połowę możliwych do zdobycia punktów. Toskańczycy przegrali trzy z czterech ostatnich meczów w Europie, w tym potyczkę z Mainz Kacpra Potulskiego.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Xhaka opowiedział o szczegółach powrotu do Premier League
- Transfer Wissy do Newcastle był o krok od upadku
- John Terry może zostać trenerem dwójki Polaków
Fot. Newspix