Wciąż napływają do nas nowe informacje w sprawie dokończenia meczu Dania – Finlandia. Niedawno Peter Schmeichel zdradził, że Duńczycy zostali postawieni pod ścianą przez UEFĘ i groził im nawet walkower. Europejska federacja niejako w odpowiedzi na te słowa opublikowała oświadczenie, w którym wyjaśnia sprawę.
– UEFA jest pewna, że zachowała należyty respekt w związku z tą delikatną sprawą i uszanowała piłkarzy biorących udział w spotkaniu. Decyzja o wznowieniu meczu została podjęta tylko dlatego, że zgodziły się na to obydwa zespoły. Zawodnicy potrzebują 48 godzin przerwy między poszczególnymi spotkaniami, dlatego inne opcje niż gra od razu lub nazajutrz o godz. 12, nie wchodziły w grę – czytamy w komunikacie.
Warto dodać, że europejską federację skrytykował Martin Braithwaite, reprezentant Danii. – Żadna z przedstawionych nam opcji nie była dobra. Wybraliśmy mniejsze zło, ale wielu zawodników nie było w stanie grać. Byliśmy w innej rzeczywistości. Nie mieliśmy wyboru, postawiono nas przed dwiema opcjami i nic innego nie mogliśmy zrobić – powiedział napastnik podczas konferencji prasowej.
