Karabach Agdam to tegoroczna rewelacja Ligi Mistrzów. Do 79. minuty meczu z Ajaksem wydawało się, że Azerowie zgarną kolejne punkty. Uwijał się jak w ukropie Mateusz Kochalski, który zaliczył genialną interwencję, podobną do parady Davida Seamana z czasów Arsenalu. Później Polak wpuścił jednak trzy gole i Karabach przegrał 2:4 z najgorszą drużyną Champions League.

Mateusz Kochalski robi sobie świetną reklamę meczami Ligi Mistrzów. Ma mnóstwo pracy, zalicza po kilka interwencji. Włoskie media rozpływały się nad nim po spotkaniu z Napoli, w którym obronił rzut karny wykonywany przez Rasmusa Hojlunda, i strzał nożycami Davida Neresa.
MATEUSZ KOCHALSKI BRONI RZUT KARNY! 🔥
Polak zatrzymał piłkę po strzale Rasmusa Hojlunda! 🤩
📺 Wszystkie dzisiejsze mecze możecie oglądać w serwisie CANAL+: https://t.co/OFoz9m2OwN pic.twitter.com/RBTaxc7wxq
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 25, 2025
Kochalski w rozmowie z Weszło mówił, że marzy o grze w Premier League. Łączono go między innymi z Borussią Dortmund i jest niemal pewne, że po tej edycji Ligi Mistrzów zmieni klub. Bramkarz na łamach Weszło wyjawił, że żadnych kontaktów ze strony niemieckiego giganta nie było, ale celuje on w jedną z najmocniejszych europejskich lig:
– Na pewno bym się nie wahał. Ciągle mam marzenia i swoje cele związane z tym, żeby grać jak najwyżej. Nie interesują mnie jednak tylko pieniądze. Nie pójdę do jakiegoś klubu, tylko po to, aby dobrze zarabiać i siedzieć na ławce. Marzę o Premier League, ale gdyby pojawiła się dobra oferta z jakiegokolwiek klubu z tych mocniejszych lig w Europie, na pewno bym z niej skorzystał. Chciałbym żeby to był krok do przodu w mojej karierze.
Kochalski: „Marzę o Premier League. Czekam na mecz z Liverpoolem” [WYWIAD]
Kochalski z jedną z najlepszych parad Ligi Mistrzów, ale to nie pomogło
Tym razem Kochalski miał świetny humor do 79. minuty. Jego zespół prowadził 2:1, a on właśnie zanotował jedną z takich parad, o których aż trzeba powiedzieć: „wow!”. Rywal już miał strzelać do pustej bramki, a Polak wygiął się jak struna, pojawił znikąd i jakimś cudem to wybronił. Kiedyś podobną paradą popisał się Tomasz Kuszczak w barwach WBA lub David Seaman w Arsenalu.
Przypomina się Kuszczak z WBA czy Casillas przeciwko Sevilli…
Piękna interwencja Kochalskiego 🔥🔝#Kochalski #QarabağFK #QARAJA #ChampionsLeague pic.twitter.com/MCmUHw2kbH— Adam Rybczyński (@adam_rybczynski) December 10, 2025
Karabach Agdam nie powiększył jednak swojego dorobku i nadal ma siedem oczek. Nie minęła minuta i Kochalskiemu piłka przeleciała po palcach. Chytrym strzałem zza szesnastki po ziemi zaskoczył go Oscar Gloukh. W Azerbejdżanie dość mocno padało, piłka była śliska, ale wydaje się, że polski bramkarz mógł tu zrobić odrobinę więcej.
Kochalski nie miał za to nic do powiedzenia przy trafieniu na 3:2 dla Ajaksu. Tylko spójrzcie:
𝐀𝐉𝐀𝐗 𝐏𝐑𝐎𝐖𝐀𝐃𝐙𝐈 𝐖 𝐁𝐀𝐊𝐔! 💥 Anton Gaaei uderzył tak, że nie było czego zbierać! 🚀
📺 Oglądaj: https://t.co/XS8msOYQlF pic.twitter.com/i2Q5VEmU4n
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 10, 2025
Swojego drugiego gola dorzucił jeszcze Gloukh i skończyło się na 2:4.
Kochalski nie fruwał jak w Neapolu. Zanotował cztery udane interwencje, ale ta jedna na pewno jest godna zapamiętania.
Fot. Newspix.pl
WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:
- Kto z Ekstraklasy może pojechać na mundial?
- Pajor się nie zatrzymuje! Kolejny gol Polki
- Czterech piłkarzy Realu zawieszonych!