Reklama

Felietony i blogi

Ekstraklasa

Smród, żebro, źdźbła i joby czyli zazębianie na posesji

Mamy nowe domy, nowe fabryki, nowych trenerów, codziennie program w telewizji, „Pegaz”, „Sonda”, „Eureka”… a, nie – „Eureki” jeszcze nie przywrócili. W kurs powrotu do czasów PRL wpisali się sędziowie, gwiżdżąc jak za dawnych, niedobrych czasów i dając rozgorączkowanym kibicom asumpt (mądre słowo) do formułowania podejrzeń, teorii spiskowych oraz paru tradycyjnych pieśni masowych. Tabela zastygła w nerwowym oczekiwaniu na trzy nadchodzące kolejki, trzy nadchodzące kolejki niepewnie […]
redakcja
9 min czytania
0
Smród, żebro, źdźbła i joby czyli zazębianie na posesji
Reklama
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Harry Kane. Znów trafił, a że ma rozwaloną głowę to najpierw dał z lewej, a potem z prawej – mistrzostwo Anglii znów otwarte, to raz. A dwa – muszę mieć komu kibicować, jeśli – co więcej niż prawdopodobne – reprezentacja Polski zakończy turniej przed wyjściem z grupy (tzn. trzeci mecz o honor). Zastanawia mnie jednak jak ten sam Tottenham mógł przerżnąć parę dni wcześniej trójką z Dortmundem. Jedyne, co przychodzi mi do pustej […]
Piotr Tomasik
4 min czytania
0
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Stranieri

Polskie strzelby znów nie zawodzą. Ale zawiódł Fabiański

Rozpoczynanie podsumowań występów Polaków na obczyźnie od nazwisk Milik, Lewandowski i Piech to już właściwie standard. Po tym weekendzie mamy więcej dobrych wiadomości niż złych. 1. Arkadiusz Milik jest naprawdę w świetnej formie. W trzech poprzednich meczach zdobył pięć bramek, w czwartym – dorzucił szóstą. Napastnik Ajaxu tym razem wpisał się na listę strzelców z NEC Nijmegen, a ten jego gol pokazuje, że jeśli nie można siłą, to trzeba sposobem. Wojtek […]
Piotr Tomasik
5 min czytania
0
Polskie strzelby znów nie zawodzą. Ale zawiódł Fabiański
Ekstraklasa

Sukienki, wełenki, świnka i priapizm czyli błądzenie po ligowym lesie

Przeciwnicy rywalizują, stosując niekiedy chwyty poniżej pasa oraz kopy powyżej, obserwująca zmagania ludność obrzuca walczących oraz ich sympatyków słowami powszechnie uznanymi za „brukowane”, nominacje na stanowiska kierownicze sprawiają wrażenie kompletnie odczapistycznych i wielokrotnie takie też przynoszą efekty, decyzje arbitrów kwitowane są wyzwiskami lub oklaskami wcale nie w zależności od ich trafności, ale od sympatii kwitujących… Piłka nożna ma jednak jedną podstawową przewagę nad polityką: kiedy sędzia kończy mecz, […]
redakcja
6 min czytania
0
Sukienki, wełenki, świnka i priapizm czyli błądzenie po ligowym lesie
Reklama
Felietony i blogi

Jak co czwartek… LESZEK MILEWSKI

Postscriptum do poniedziałkowego wywiadu. Zostawiłem wam skrzynkę kontaktową i pisaliście. Historie, nie będę ściemniał, prawie zawsze przygnębiające. Czasem tylko bolesne, smutne a czasem – bez cienia przesady – tragiczne. Historie olewki ze strony klubów, które młody piłkarz miał i ma w sercu. Historie rozbudzania nadziei, a potem ich tłamszenia. Historie nie jednego, dwóch potencjalnie świetnych polskich piłkarzy lądujących na marginesie, ale całych pięknie rokujących drużyn wędrujących na śmietnik historii. Wiecie […]
redakcja
7 min czytania
0
Jak co czwartek… LESZEK MILEWSKI
Kozacy i badziewiacy

Ryota Morioka. Człowiek, który nie został kozakiem.

Ekstraklasa wczoraj nadrobiła zaległości, pora na nas. Winni jesteśmy wam jeszcze jedenastki kozaków i badziewiaków 25. kolejki, w przeciwieństwie do większości mediów wstrzymaliśmy się z wyborem aż do momentu, w którym zobaczyliśmy w akcji wszystkie drużyny. Cóż… Mieliśmy nosa, bo to właśnie we wczorajszych spotkaniach objawili się mocni kandydaci do obu drużyn.  W badziewiakach wylądował chociażby Ryota Morioka, dla Japończyka to druga taka nominacja z rzędu. I chyba najwyższa pora to napisać – spośród […]
Piotr Tomasik
3 min czytania
0
Ryota Morioka. Człowiek, który nie został kozakiem.
Felietony i blogi

Jak co środę… JAKUB OLKIEWICZ

Im dłużej śledzę sytuację w Wiśle Kraków, tym mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że to zwyczajnie klub przeklęty. Ktoś na przełomie wieków usiadł z diabłem przy zielonym stoliku i wytargował – najpierw osiem mistrzostw w trzynaście lat, a od 2013 roku bolesna, dotkliwa i męcząca spłata długu. W zamian za to, że Kosowskiemu, Frankowskiemu, Żurawskiemu i Baszczyńskiemu będzie się udawało wszystko, po piętnastu latach od zawarcia szatańskiego interesu siarka i smoła będzie paraliżować każde […]
redakcja
4 min czytania
0
Jak co środę… JAKUB OLKIEWICZ
Reklama
Kozacy i badziewiacy

Pawełek znów zrobił „pawełka”, ale i tak przebił go Słowik

Od początku mówiło się, że w Szczecinie przymierzany jest do roli bramkarza numer jeden, jednak do bramki Pogoni wskoczył dopiero w 15. kolejce. Zluzował w niej Dawida Kudłę, który co prawda beznadziejnie zagrał tylko raz (z Cracovią), ale bardzo rzadko dawał drużynie coś ekstra. Jakub Słowik – bo o nim mowa – cały czas prezentował się przyzwoicie, tydzień temu napisaliśmy nawet, że to bardzo niedoceniany bramkarz. Jego klasę najdobitniej widać w statystykach […]
Piotr Tomasik
2 min czytania
0
Pawełek znów zrobił „pawełka”, ale i tak przebił go Słowik
Felietony i blogi

Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI

Jakoś tak się zdarzyło, że w gronie kilku osób w Sopocie spędzaliśmy czas na nocnych Polaków rozmowach. Może i byłem trochę podchmielony, więc moich słów nikt nie wziął na poważnie, ale pamiętam dobrze, że powiedziałem wtedy Michałowi Probierzowi: – Wiesz, co jest twoim najważniejszym zadaniem w Jagiellonii? Sprawić, żeby Bartłomiej Drągowski za kilka lat grał w najlepszym klubie świata. Bo czy Jagiellonia skończy sezon na szóstym, czy na ósmym miejscu to naprawdę bez znaczenia, nikt nie będzie o tym pamiętał. A taka […]
redakcja
5 min czytania
0
Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI
Ekstraklasa

Twarz murawy czyli pranie, prasowanie i miedziane krawężniki

„Odpoczniemy po swej pracy…” Dziś jeszcze nie odpoczniemy – ledwo skończyła się kolejka 26., a musimy dogrywać zaległe mecze kolejki 25., więc kolejne popołudnie spędzimy przed ekranem. Miejmy nadzieję, że w dzisiejszych spotkaniach żadnemu bramkarzowi nie odbije jak Bartłomiejowi Drągowskiemu, że pomocnicy grać będą jak (K)Akahoshi w meczu z Ruchem, że nikt niczym w nikogo z trybun nie będzie rzucał i że jeśli poniedziałek rzeczywiście zaczyna się w sobotę, to w przypadku Ekstraklasy, niech kończy się […]
Piotr Tomasik
10 min czytania
0
Twarz murawy czyli pranie, prasowanie i miedziane krawężniki
Reklama
Ekstraklasa

Niewydrukowana tabela. Błąd za błędem…

W niebywałym tempie porusza się w ostatnich tygodniach Ekstraklasa, a trudy sezonu zaczynają chyba odczuwać również sędziowie. Za nami niezbyt udana w ich wykonaniu kolejka, pełna błędów, pomyłek i decyzji kontrowersyjnych. W tym odcinku niewydrukowanej tabeli nie będzie może zbyt wielu punktowych weryfikacji, ale niestety – w przeciwieństwie do sześciu meczów ze środka tygodnia, tym razem jest o czym pisać. Zacznijmy od spotkania najbardziej kontrowersyjnego, choć jednocześnie najbardziej jednostronnego. […]
redakcja
3 min czytania
0
Niewydrukowana tabela. Błąd za błędem…
Felietony i blogi

Łysy z FIFA chce wprowadzenia powtórek. Co ze spalonym?

Powtórki w piłce nożnej to temat, który wałkuje się od wielu, wielu lat, właściwie chyba od chwili, w której pokazano pierwszy mecz w telewizji. Rzecz jasna dyskusja dzieli się na okresy spokojniejsze i te niezwykle gorące, będące następstwem kompromitujących pomyłek sędziowskich. A tych z czasem wcale nie ubywa. Co prawda panowie z gwizdkiem, tak samo jak piłkarze, robią systematyczne postępy i – w co chcemy wierzyć – dziś są uczciwsi, ale nie ma to wielkiego przełożenia na wyniki ich pracy, co doskonale […]
redakcja
4 min czytania
0
Łysy z FIFA chce wprowadzenia powtórek. Co ze spalonym?
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Tak troszkę później pisuję w poniedziałki, ale jest to przemyślane, jak zresztą wszystko co robię. Rano nagrywam dla Weszło pogadankę. Potem nagrywam dla Onetu. W zasadzie jeśli chcę być przyzwoitym – pisząc felieton nie powinienem się powtarzać w niczym – wymaga to przemyśleń, a to… jeszcze nie koniec. Bo jeszcze czeka mnie nagranie dla radia Echo w Chicago, codzienny program w Republice o polityce, a dodatkowo wstęp do czyjejś książki… Uff, wymaga […]
redakcja
5 min czytania
0
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Reklama
Stranieri

Milik na poziomie Suareza, Szczęsny poszedł krok za daleko

Grosicki, Milik, Rybus strzelają, a Piech – nawet razy dwa. Jak co tydzień, w kilku krokach podsumowujemy najważniejsze wydarzenia weekendu dotyczące Polaków grających na obczyźnie. 1. Kamil Grosicki wreszcie w pierwszym składzie Rennes i wreszcie daje argument, by go z tego składu nie wyrzucać. Przed tą kolejką miał siedem goli na koncie, z czego sześć po wejściu z ławki, ale dziś jako zawodnik z „jedenastki” ma już dwa. Grosik wystąpił w szalonym meczu, bo po kwadransie jego […]
Piotr Tomasik
4 min czytania
0
Milik na poziomie Suareza, Szczęsny poszedł krok za daleko
Weszło

Weszło z butami. Paweł Abbott mógłby pracować z Nawałką, najlepiej w kadrze

Tym razem z butami weszliśmy w życie Pawła Abbotta. Napastnik Arki Gdynia zdradził między innymi, czy wróciłby do Turbokozaka i z którym sędzią poszedłby na piwo. Zapraszamy! Przerwa zimowa w I lidze – wciąż dłużyzna, czy da się przyzwyczaić? Zawsze się dłuży, nikt by się nie przyzwyczaił do tego, żeby tak długo nie grać. Każdy lubi mecze i z utęsknieniem czeka na powrót ligi. Nowe nabytki w Arce – który zrobił największe wrażenie? Trudno powiedzieć, każdy ma swoje […]
redakcja
6 min czytania
0
Weszło z butami. Paweł Abbott mógłby pracować z Nawałką, najlepiej w kadrze
Reklama