Lechia w 2. połowie z nami nie dotknęła piłki, więc czemu szuka wymówek?
– Gdyby Lechia strzeliła z karnego, nie byłoby kolejnej akcji bramkowej, bo wszystko byłoby inne. Czyli cofnęliby się do obrony jeszcze wcześniej. Przecież prowadzili, w porządku, ale pokazali, że nie poradzili sobie z tą sytuacją. Nie rozumiem tych oskarżeń i wymówek. Przegrali mecz, bo byli gorsi. Jakie mają wyjaśnienie na to, co działo się po przerwie, skoro stracili trzy gole, a mogli znacznie więcej? Wygralibyśmy ten mecz bez względu na wszystko, bo czuliśmy się świetnie i to było […]
redakcja
• 13 min czytania
0