Nasser Al-Khelaifi opowiedział o kulisach powstawania Superligi. Zdradził, ile oferowano PSG, by paryżanie przystąpili do projektu (ostatecznie tak się nie stało).
Szef PSG stwierdził: – Mogłem wziąć do Superligi czek na 400 mln euro. Zaprosili mnie. A kiedy powiedziałem „nie”, to powiedzieli, że zaproszenia nie było. Problemem Superligi jest brak stabilności. Nie mają długoterminowej wizji finansowej. Ciągle mówią o kontraktach z poszczególnymi klubami, ale zapominają, że piłka nożna to nie umowa prawna, a umowa społeczna.
Wiadomo, że projekt wciąż się tli. Dowód? Jeszcze w trakcie ostatniego dwumeczu PSG z Realem, Florentino Perez namawiał Al-Khelaifiego na przemyślenie propozycji. – Mówił, że muszą znaleźć punkt, w którym negocjacje staną się możliwe. Ale ja byłem naprawdę twardy. Odpowiedziałem, że z przyjemnością porozmawiam, ale jeśli zamierzał robić coś za moimi plecami, to nie jestem zainteresowany – opowiedział szef paryżan.
WIĘCEJ O SUPERLIDZE:
- UEFA zawiesza postępowanie wobec Barcelony, Realu i Juventusu
- Angielskie kluby ukarane za Superligę. Jest też porozumienie chroniące Premier League
- UEFA – Superliga, ostateczne starcie. Kluby zgodziły się na ogromne kary
Fot. Newspix