Po wczorajszym odpadnięciu z Pucharu Francji w meczu z Niceą (Marcin Bułka został bohaterem w rzutach karnych), posada Mauricio Pochettino wisi na włosku. Ostatnią deską ratunku dla Argentyńczyka będzie dwumecz z Realem Madryt w 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Jak donosi francuski dziennikarz Julien Maynard z TF1, spotkania te sprawiają, że sterów w paryskim klubie nie przejął jeszcze Zinedine Zidane. “Zizou” ma być głównym kandydatem na nowego szkoleniowca i mógł przyjść już w styczniu, ale na razie wzbrania się przed przyjęciem oferty właśnie ze względu na mecze z Realem, w którym dwukrotnie pracował i z którym trzykrotnie wygrał Ligę Mistrzów, a w czasach kariery zawodniczej był także jego piłkarzem. Francuz nie chciałby tak szybko mierzyć się z klubem, z którym wiąże go tyle miłych wspomnień.
Obecnie najbardziej prawdopodobny scenariusz to zatrudnienie Zidane’a w PSG po zakończeniu obecnego sezonu. No, chyba że drużyna Pochettino skompromituje się z Realem i pewne decyzje zapadną szybciej.
CZYTAJ WIĘCEJ O ZIDANIE:
Fot. FotoPyK