Romelu Lukaku miał strzelać dla Chelsea na boisku, a raczej strzela w Chelsea przy użyciu mediów. La Gazzetta dello Sport informuje, że za ostatnie wypowiedzi Belg nie uniknie kary.
Lukaku mówił: – Zawsze powtarzałem, że Inter ma specjalne miejsce w moim sercu i mam szczerą nadzieję, że kiedyś jeszcze tam zagram. Kocham Włochy i nadszedł czas powiedzieć ludziom, co naprawdę się wydarzyło. Nie chcę nikogo oczerniać, to nie mój styl. Naprawdę, z całego serca mam nadzieję, że kiedyś wrócę do Interu, ale nie na koniec kariery, a w czasie, gdy wciąż będę grał na poziomie, który pozwoli walczyć o jeszcze więcej trofeów. Niemniej, nie jestem zadowolony ze swojej sytuacji w Chelsea, to chyba naturalne. Trener chce grać w nieco innym stylu, a ja po prostu nie mogę się poddawać, muszę dalej pracować i być profesjonalistą. Nie jestem z tego zadowolony, ale zawsze ciężko pracowałem i nie mogę się poddać.
Ostatecznie Lukaku nie odejdzie zimą, piłkarz rozmawiał z Tuchelem, strony wyjaśniły sobie tę sytuację, ale zawodnik ma nie uniknąć kary. Zapewne zostanie ukarany według klubowego regulaminu, otwartą pozostaje kwestia jak duża będzie ta finansówka. Może to być nawet 600 tysięcy euro.
Fot. Newspix