Bitwa o Anglię miała być wielką szansą Czerwonych Diabłów na przełamanie. Wygrana z odwiecznym rywalem zawsze buduje zespół, ale mecz nie układa się po ich myśli. Od trzynastej minuty goście prowadzą 0:2.
W lidze piłkarze Ole Gunnara Solskjaera nie wygrali od trzech spotkań i nie zanosi się na to, by kiepska seria została przerwana. Porażka z Aston Villą, remis z Evertonem, porażka z Leicester, a teraz dwie już bramki w plecy z The Reds. Jeśli Liverpool wygra dzisiejsze spotkanie, to powiększy przewagę nad Manchesterem United do siedmiu punktów. Liderem pozostanie zespół ze Stamford Bridge, do której The Reds będą tracili jeden punkt.
https://twitter.com/Gol12Futbol/status/1452300034024910850
https://twitter.com/TorcedorInform1/status/1452301985403834369