Czwartkowe mecze Ligi Europy nie przyniosły zbyt wielu sensacyjnych wyników. „Polska” grupa grała także wczoraj, więc dziś poza meczem Legii Warszawa zwróciliśmy uwagę na występy naszych stranierich. Żaden z nich nie zanotował jednak występu, który zapamiętamy.
Najciekawiej było w Pradze, gdzie padło aż siedem goli. Olympique Lyon pokonał Spartę 4:3, mimo że kończył mecz w „dziesiątkę”. Francuzi są liderem grupy, ale od dna odbili się Rangersi, którzy ograli Brondby 2:0. W grupie B PSV zdominowało Monaco, ale tylko pod względem liczby strzałów. Wynik na tablicy wskazał bowiem wygraną Monaco (2:1). W drugim meczu Real Sociedad przyklepał trzecią porażkę Sturmu Graz (1:0).
Grupa D to remis Fenerbahce z Royal Antwerp (2:2), który ułatwia życie Eintrachtowi i Olympiakosowi (tu lepsi byli Niemcy – 3:1). Niewiele bramek zobaczyliśmy w grupie E, gdzie Lazio zremisowało bezbramkowo z Marsylią a Galatasaray pokonało Lokomotiw Moskwa 1:0. Rosjanie z punktem na koncie zamykają tabelę grupy, której przewodzi Galata (7 punktów). Pierwsze punkty w tym sezonie europejskich pucharów straciła Crvena Zvezda (remis z Midtjylland 1:1), dzięki czemu Braga doskoczyła do niej na punkt (wygrana 1:0 z Łudogorcem).
Real Betis i Bayer Leverkusen podzieliły się punktami (1:1), zmniejszając szanse Celtiku Glasgow na awans (Hiszpanie i Niemcy mają po 7 punktów, Szkoci 3). Ostatnia z grup to wygrana Rapidu Wiedeń z Dinamem Zagrzeb (2:1). Obydwie drużyny mają na koncie trzy punkty, podobnie jak Genk, który przegrał z West Hamem United 0:3. Anglicy są już bardzo blisko wyjścia z grupy.
3. kolejka Ligi Europy. Jak grali Polacy?
Poza Legią Warszawa w Lidze Europy oglądamy kilku zawodników z Polski. Oto, jak zaprezentowali się w 3. kolejce fazy grupowej.
- Arkadiusz Milik (Olympique Marsylia) – 73 minuty z Lazio Rzym (0:0)
- Radosław Majecki (AS Monaco) – na ławce z PSV Eindhoven (2:1)
- Piotr Zieliński (Napoli) – poza kadrą (uraz)
- Hubert Idasiak (Napoli) – na ławce z Legią Warszawa (3:0)
- Michał Karbownik (Olympiakos Pireus) – na ławce z Eintrachtem (1:3)
- Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa) – 89 minut z Galatasaray (0:1)
- Łukasz Fabiański (West Ham United) – na ławce z Genkiem (3:0)
fot. Newspix