Lewandowski z dubletem, Sane z pięknym centrostrzałem

redakcja

Autor:redakcja

29 września 2021, 23:07 • 1 min czytania

Robert Lewandowski zaliczył kolejny dzień w biurze, bo chyba tak w przypadku polskiego napastnika należy podchodzić do strzelenia dwóch goli na poziomie Champions League. „Lewy” „napoczął” dziś Dynamo Kijów, a koledzy dokończyli dzieła i mecz skończył się rozbiciem Ukrainców aż 5-0. 

Lewandowski z dubletem, Sane z pięknym centrostrzałem
Reklama

Już w 12. minucie Lewandowski zamienił na gola rzut karny. Kwadrans później Polak skorzystał z dogrania Thomasa Muellera i pewnie wrzucił drugie trafienie. Były to dla niego 76. oraz 77. bramka na poziomie Champions League, czym umocnił się na trzecim miejscu w klasyfikacji wszech czasów (czwarty Karim Benzema, który wczoraj trafił z Sheriffem, ma na koncie 72 gole). Z kolei patrząc tylko na ten sezon, możemy mówić o pewnym powrocie na mistrzowski szlak – w weekend napastnik reprezentacji Polski nie załadował niczego Greuther Furth, co było jego pierwszym meczem w tym sezonie klubowym bez gola. Łącznie strzelił 13 bramek w 9 meczach.

Pozostałe gole w drugiej połowie strzelali Serge Gnabry, Leroy Sane i Eric Maxim Choupo-Moting. Na szczególną uwagę zasługuje trafienie tego drugiego, który popisał się pięknym centrostrzałem.

Reklama

Lewandowski spędził na boisku 79 minut. Tomasz Kędziora pojawił się na nim zaraz po przerwie. Bayern rzecz jasna prowadzi w grupie po dwóch okazałych zwycięstwach. Dynamo po remisie z Benfiką w poprzedniej kolejce jest trzecie.

Fot. newspix.pl

Najnowsze

Reklama
Reklama