Legia Warszawa to zdecydowanie najbardziej aktywny polski klub w ostatnich dniach okienka transferowego. Mistrzowie Polski mogą dziś dopiąć kolejny transfer, ale póki co problem stanowi cena. Chodzi o Deiana Sorescu, reprezentanta Rumunii, który jest obecnie piłkarzem Dinama Bukareszt.
Negocjacje Legii w sprawie Sorescu toczą się od dawna. Warszawski klub od dłuższego czasu podbija kwotę transferu, próbując przekonać działaczy Dinama do sprzedaży zawodnika.
- zaczęło się od 350 tys. euro
- później było 700 tys. euro
- mówiło się też o 800 tys. euro od mistrzów Polski
Transferem Sorescu zainteresowane jest także FSCB, jednak ich oferta – 750 tys. euro – została odrzucona. „WP Sportowe Fakty” informowały, że rumuński klub oczekuje za swojego zawodnika, lidera klasyfikacji strzelców ligi, milion euro. Do tego trzeba doliczyć 10% lub 20% bonusu od kolejnego transferu.
Nie wiemy, jaka była kolejna oferta Legii Warszawa, jednak dziś rano rumuński dziennikarz Emanuel Rosu poinformował, że została ona odrzucona. Iuliu Muresan, szef klubu z Bukaresztu, czeka na podbicie ceny. Wieczorem portal Foot Roumain informował, że Dinamo wywalczyło zniesienie zakazu transferów gotówkowych. Ma to zmienić plan drużyny na letnie okno i podbić cenę za Deiana Sorescu. Zdaniem wspomnianego profilu, teraz Rumuni będą liczyli na zarobek rzędu 1,5 miliona euro.
