Wciąż trudno się przyzwyczaić do Leo Messiego w zespole PSG. Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się to niemożliwe, jedną wielką abstrakcją. A jednak, to prawda, widzimy Argentyńczyka na boisku w barwach innego klubu niż FC Barcelona.
W 66. minucie meczu ligowego z Reims zmienił Neymara i pojawił się na murawie. Tym samym rozpoczął całkowicie nowy rozdział swojej kariery. W tym momencie zapewne pękły serca kibiców Blaugrany. Natomiast fani PSG być może pierwszy i ostatni raz widzą Leo Messiego występującego w ich drużynie z Kylianem Mbappe.
W każdym razie kibice zebrani na stadionie w Reims są obecnie świadkami historycznej chwili. To wydarzenie bez precedensu.
foto: screen