– Ważne, żeby Górnik grał lepiej, bo te ostatnie dwa mecze nie wyszły tak jak miały. Jak mówię: Górnik to nie jest sam Podolski. Musi się palić. Tego dziś trochę brakowało- mówił przed kamerami Canal + Lukas Podolski tuż po przegranym przez zabrzan meczu z Lechem Poznań. Jego wypowiedzi spisał portal Gol24.
– Za mną dopiero dwa i pół tygodnia treningów. Wracam powoli do stuprocentowej formy. Dziś był pierwszy krok: 45 minut. Zobaczymy, jakie plany wobec mnie ma trener, muszę z nim o tym pogadać. Ważne, żeby Górnik grał lepiej, bo te ostatnie dwa mecze nie wyszły tak jak miały. Jak mówię: Górnik to nie jest sam Podolski. Musi się palić. Tego dziś trochę brakowało.
– Mam 36 lat, ale czuję się bardzo dobrze. Lubię ten stadion, kibiców, atmosferę. Nie tylko gra się o trzy punkty, ale też dla emocji. U nas na stadionie musi się palić! Widzieliśmy dziś błędy przy straconych bramkach, przy wyjściu do przodu. Brakowało ostatniej piłki, strzału. To jest do poprawki – dodał mistrz świata z 2014 roku.
– Przegraliśmy dwa mecze, ale sezon się nie kończy, jest długi. Musimy podnieść głowę do góry, zrobić analizę i skoncentrować się na następny meczu, który też będzie w Zabrzu – podkreślił Poldi.
Fani @GornikZabrzeSSA nareszcie się doczekali! Łukasz Podolski debiutuje w @_Ekstraklasa_! ⚽
Póki co nie jest to jednak debiut udany, gdyż to @LechPoznan prowadzi 3-1. Mecz możecie oglądać w CANAL+ SPORT 📺 pic.twitter.com/7rKYQzBgqu— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 30, 2021
Fot.FotoPyK