Umówmy się – jak na warunki Ekstraklasy, jest to ruch kozacki. Barry Douglas po latach spędzonych w Turcji i Anglii wraca do Polski. Będzie ponownie grał dla Lecha Poznań.
32-letni Szkot przez cztery sezony grał w Championship, gdzie reprezentował barwy trzech klubów:
- 2017/18 – Wolverhampton – 39 meczów – 5 bramek – 14 asyst
- 2018/19 – Leeds United – 26 meczów – 5 asyst
- 2019/20 – Leeds United – 15 meczów
- 2020/21 – Blackburn Rovers – 30 meczów – 2 asysty
110 występów na poziomie drugiej ligi angielskiej, która należy do czołowych lig Europy. Wynik bardzo porządny, tym bardziej, jeśli dołożymy do niego ostatnie podania, którymi Douglas popisywał się przede wszystkim za czasów gry dla Wolverhampton. Z Wilkami wywalczył nawet awans do Premier League, lecz klub rozstał się z nim, zanim Szkot zdołał zadebiutować na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Podobna historia czekała na Douglasa w Leeds United, które opchnęło go do Blackburn.
Powtórki z rozrywki jednak nie będzie, wszak lewy obrońca wraca do Ekstraklasy. Jak informuje sam Lech Poznań, Szkot podpisze dwuletni kontrakt.
Do tej pory Barry Douglas wystąpił w 75 meczach Kolejorza (więcej tylko dla Dundee United) i walnie przyczynił się do zdobycia mistrzostwa Polski w sezonie 2014/15.
Fot.Newspix