Wojciech Szczęsny zapisał się na kartach historii EURO. Niestety – w niezbyt dobry sposób. Bramkarz reprezentacji Polski jest autorem samobójczego trafienia w spotkaniu ze Słowacją, po którym przegrywamy 0:1. Wspomniany rekord wiąże się właśnie z tym, bo to pierwszy golkiper, któremu zapisano na koncie gola samobójczego.
Tą ciekawostką podzielił się profil B/R Football. Wojciech Szczęsny jest więc pionierem, choć wiadomo, że w tej sytuacji miał po prostu pecha, bo ciężko to rozpatrywać w kategorii wtopy. Albo po prostu podobnego samobója do tego, którego parę dni temu zapisał na koncie Merih Demiral. Jak tak dalej pójdzie, EURO 2020 będzie turniejem, na którym obejrzeliśmy najwięcej bramek samobójczych. Obecnie rekord należy do EURO 2016, na którym padły trzy takie gole.
Łącznie w historii mistrzostw Europy do własnej siatki trafiało 11 zawodników. Oprócz Szczęsnego i Demirala byli to:
- Anton Ondrus (Czechosłowacja)
- Ljubosław Penew (Bułgaria)
- Dejan Govedarica (Jugosławia)
- Igor Tudor (Chorwacja)
- Jorge Andrade (Portugalia)
- Glen Johnson (Anglia)
- Ciaran Clark (Irlandia)
- Birkir Mar Saevarsson (Islandia)
- Gareth McAuley (Irlandia Północna)
Co ciekawe jest to dopiero drugi gol samobójczy, który padł w 1. połowie spotkania.
fot. FotoPyK
