Kevin De Bruyne ma to do siebie, że w karierze czasami nie dopisuje mu szczęście ze zdrowiem. Kiedy się rozkręca, bywa, że łapie jakiś uraz. Mniejszy czy większy – w każdym razie trochę ich w swojej kartotece już zdobył. Tym razem nabawił się kontuzji w meczu półfinałowym Pucharu Anglii. Nie dokończył meczu z Chelsea i okazuje się, że może wypaść nawet na kilka tygodni.
To zła wiadomość dla Pepa Guardioli. Belg wystąpił w 35 meczach w tym sezonie i zdobył 8 bramek oraz zaliczył 16 asyst. Jest kluczowym ogniwem. – Uraz Kevina nie wygląda zbyt dobrze. Będziemy jednak mądrzejsi po badaniach – powiedział hiszpański szkoleniowiec po meczu.
To już jego trzynasty uraz w barwach Manchesteru City. W ten sposób Belg stracił ponad 60 spotkań we wszystkich rozgrywkach. To byłaby katastrofa, gdyby nieobecność De Bruyne w jakimś stopniu zaważyła na końcówce sezonu „Obywateli”. Trzeba dokończyć ligę, ale, co najważniejsze, zagrać z PSG 28 kwietnia i 4 maja.
Fot. Newspix