Reklama

Kozacy i badziewiacy. Prawe skrzydło Wisły? Już chyba nie dla Kuby

redakcja

Autor:redakcja

20 października 2020, 14:35 • 3 min czytania 7 komentarzy

Niedawno skończyło się zgrupowanie reprezentacji Polski, więc za nami burzliwa dyskusja dotycząca tego, kto w kadrze znaleźć się powinien, a kto niekoniecznie. Najgorętszym tematem był rzecz jasna środek pola, ale o skrzydłowych też mówiło się sporo. Są pewniacy jak Grosicki czy Jóźwiak, są piłkarze blisko miejsca w kadrze jak Szymański czy Kądzior, jest też grupa graczy aspirujących, których skreślić ciągle nie można. Czy jest w niej Jakub Błaszczykowski? Tu stawiamy ogromny znak zapytania, ale potrafimy sobie wyobrazić, że jeśli Kuba da selekcjonerowi pretekst, nawet niewielki, to znów w reprezentacji się pojawi. Takie mamy realia. Sęk w tym, że będzie o to trochę trudniej. Podczas jego nieobecności również w Wiśle na nominalnej pozycji byłego gracza BVB rozkręcił się pewien piłkarz. Yaw Yeboah. 

Kozacy i badziewiacy. Prawe skrzydło Wisły? Już chyba nie dla Kuby

Tak, wiemy, Błaszczykowski sezon zaczął na dziesiątce. Tak zagrał zarówno przeciwko Jagiellonii Białystok, jak i Śląskowi Wrocław. Gdy wszedł na plac na drugą połowę meczu z Wisłą Płock, też operował głównie w środkowej strefie boiska. Nie chodzi nam o to, że za chwilę zabraknie dla niego miejsca na boisku nawet w ekipie Białej Gwiazdy, bo to się pewnie znajdzie. Chodzi o to, że w kontekście kadry rozpatrywanie Kuby poza skrzydłem większego sensu raczej nie ma, a droga do tego, by znów zaistnieć jako wyróżniający się boczny pomocnik w lidze trochę się w jego przypadku wydłużyła.

Podsumowując:

  •  trudno nam sobie teraz wyobrazić, że Yeboah siada na ławce,
  •  trochę łatwiej, że panowie obstawiają oba skrzydła, choć przesuwanie Ghańczyka na drugą stronę byłoby rozwiązaniem mocno na siłę, a Kuba na lewej flance też nie czuje się najlepiej,
  • najłatwiej, że Błaszczykowski dalej gra na dziesiątce, co niewiele mu da, gdy mowa o kadrze.

Yeboah zapewnia Wiśle to, co czego u Kuby zaczyna już trochę brakować. Szybkość, nieprzewidywalność, umiejętność minięcia rywala. Przeciwko Stali Mielec zaliczył się sześć udanych dryblingów (na 11 prób), czym prawie dorównał całej ekipie beniaminka razem wziętej. Trzeba ten mecz potraktować z przymrużeniem oka? Owszem, ale za każdym razem były gracz między innymi Numancii czy Twente wyróżnia się w tych statystykach. Najsłabiej wypadł przeciwko Pogoni (dwa udane dryblingi na pięć prób), ale i tak dawało mu to tytuł najaktywniejszego w tym względzie gracza na placu. Do tego dochodzą kluczowe podania, no i do tego doszły też konkrety.

Reklama

Każdy z dotychczasowych występów nowego gracza Wisły ocenialiśmy pozytywnie, co biorąc pod uwagę postawę Białej Gwiazdy, było osiągnięciem. Brakowało nam jednak przełożenia tej postawy na podstawowe statystki. Niektórzy zaliczają mu asystę przy samobójczym trafieniu Pawelca ze Śląskiem, bo to jego próbę tak niefortunnie “naprawił” obrońca Śląska. Do tego doszło kluczowe podanie przy golu Chuki z Pogonią, czyli trochę mało. No ale ze Stalą skrzydłowy przełamał się do dość spektakularnie. Dwa gole, gdy najpierw pokazał szybkość i spokój, a później umiejętność strzału sprzed pola karnego. Do tego asysta, a mogłoby być i trzy, gdyby koledzy byli skuteczniejsi. I niemal wszystko przy użyciu prawej nogi – słabszej, do tej pory dość rzadko eksponowanej.

Jeśli dla Wisły idą lepsze kolejki, to chyba w dużej mierze za sprawą tego gracza. Potencjalny kozak, więc wskakuje na należne mu miejsce – do naszej jedenastki.

W badziewiakach sporo gości, których Yeboah (wraz z kumplami) momentami ośmieszał. A i tak graczom Stali się upiekło, gdyż jeszcze przed wczorajszymi meczami, w Lidze Minus, zaprezentowaliśmy jedenastkę, w której znaleźli się również:

– Rafał Strączek,
– Grzegorz Tomasiewicz,
– Maciej Domański.

Siedmiu gości to chyba byłby jakiś rekord. Za nich wskoczyli Leszczyński, Gach i Rybicki, czyli beniaminkowie i tak mają siedmiu przedstawicieli. No, szykuje się świetny sezon.

Reklama

Fot. newspix.pl

Jedenastkę kolejki – do spółki z widzami – wybieramy również w magazynie Weszłopolscy.

Najnowsze

Betclic 1 liga

Trela: Nowe niekoniecznie nowoczesne. Polska a globalne trendy w budowie stadionów

Michał Trela
0
Trela: Nowe niekoniecznie nowoczesne. Polska a globalne trendy w budowie stadionów

Kozacy i badziewiacy

Komentarze

7 komentarzy

Loading...