Barca, Atletico, a może… – szykujemy się na mistrzowski finał La Liga

redakcja

Autor:redakcja

11 maja 2014, 14:39 • 3 min czytania

Nie ma chyba nikogo, kto ze spokojem czekałby na rozstrzygnięcia w Hiszpanii dopiero w ostatniej kolejce. Płynące przykłady z Anglii – z potykającym się Gerrardem i Liverpoolem, aż wreszcie ostatnim od 3:0 do 3:3 z Crystal Palace – czy nawet ostatni Realu Madryt z Valladoid to wystarczające przestrogi. Przestrogi, że jeśli ktokolwiek dopisuje przedwcześnie trzy punkty, jest ignorantem i słono może za to zapłacić…
Image and video hosting by TinyPic

Barca, Atletico, a może… – szykujemy się na mistrzowski finał La Liga
Reklama

Celta Vigo – Real Madryt

To był mocny i bolesny gong, po którym Królewskim pewnie wciąż dzwoni w uszach. 1:1 z Realem Valladoid? I to cztery dni po 2:2 z Valencią?! No przecież nie tak to wszystko miało wyglądać. Piłkarze Ancelottiego w bardzo krótkim odstępie czasu, w niespełna tydzień dali się wydymać w kwestii mistrzostwa. To znaczy, wydymali samych siebie… Dziś jadą na Celtę w zupełnie innych nastrojach niż kilka chwil temu zapowiadali – podłamani, ze spuszczonymi głowami w dół i pewnie myślami już przy finale Ligi Mistrzów. Ale trzeciego potknięcia z rzędu, nawet bez nieobecnego Cristiano Ronaldo, kibice łatwo nie odpuszczą. A najlepsze jest to, że Real nadal ma szansę wrócić do gry…

Reklama

– Dziewięć z ostatnich dziesięciu meczów Celty Vigo z Realem to przynajmniej trzy gole.
Postaw w BET-AT-HOME na OVER 2.5 po kursie 1.45 >>

– Królewscy wygrali sześć z ostatnich siedmiu wyjazdowych meczów z Celtą
Postaw w BET-AT-HOME na Real po kursie 1.45 >>

Image and video hosting by TinyPic

Atletico Madryt – Malaga

Marca publikuje dziś nietypową ciekawostkę: po raz ostatni Austria wygrała Eurowizję w 1966 roku. I to akurat był rok, w którym Real sięgnął po Puchar Mistrzów, a Atletico zostało mistrzem kraju. Gdyby tego było mało, to wówczas Deportivo awansowało do Primera Division (odhaczone), zaś Betis spadł (odhaczone)… Diego Simeone wyemitował piłkarzom nagrania z najbardziej wyczerpujących treningów, żeby mogli zobaczyć, ile w ten sezon włożyli wysiłku. Nie wiadomo tylko, czy z Diego Costą na pokładzie.

– Atletico to zdecydowany faworyt i do tego nawet nie są potrzebne statystyki.
Postaw w BET-AT-HOME na Atletico z handicapem 0:1 po kursie 1.55 >>

– Dziewięć z ostatnich dziesięciu spotkań ekipy Simeone w La Liga to maksymalnie dwie bramki.
Postaw w BET-AT-HOME na UNDER 2.5 gola po kursie 2.15 >>

Image and video hosting by TinyPic

Elche – Barcelona

Barcelona ostatnio bardzo nierówna: remis 2:2 z Getafe, dwa zwycięstwa różnicą jednego gola i porażka z Granadą. Dziś z Elche po raz pierwszy zmierzy się Leo Messi, o którym można w hiszpańskich mediach znaleźć statystyki, że maj to miesiąc, w którym naprawdę potrafi strzelać. A jak Leo strzela to Barca wygrywa – tak wygrała osiem z ostatnich dziewięciu meczów… Dla Taty Martino i jego podopiecznych te dwa ostatnie mecze to sprawa naprawdę poważna, no i ostatniej szansy na trofeum, bo dwójce z Madrytu zostaje jeszcze Liga Mistrzów.

– Elche nie przegrało żadnego z ostatnich dziewięciu spotkań przed własną publicznością.
Postaw w BET-AT-HOME na Elche lub remis po kursie 3.40 >>

– Mecze Elche na własnym obiekcie to również mało goli: jedenaście ostatnich i wszystkie UNDER 2.5 gola.
Postaw w BET-AT-HOME na maksymalnie dwie bramki po kursie 2.80 >>

Kliknij aby się zarejestrować i obstawić zakład >>

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama