No to zaczynamy nasz przegląd tego, co dzieje się na boiskach w Polsce i w Europie. Jeśli będziecie mieli jakieś ciekawostki, przysyłajcie nam je w komentarzach pod tym tekstem. W tym miejscu znajdziecie nasze przemyślenia (tak, wiemy – to trochę za duże słowo) na temat wszystkiego, co wydarzy się w weekend. Stronę należy samodzielnie odświeżać, niespecjalnie często, bo przecież nie będziemy pisać co minutę, raczej raz na kwadrans. Możecie podsyłać też ciekawe filmiki – np. z pięknymi bramkami, bo przecież wszystkich meczów równocześnie nie jesteśmy w stanie oglądać.
Kliknij tutaj, aby odświeżyć relację na żywo>>
19.59
Koniec meczu w Zabrzu.
Mamy w związku z nim trochę mieszane uczucia, bo kiedy po pierwszym kwadransie było 2:0, można się było przecież spodziewać, że Górnik wygra pewnie i zasłużenie. Tymczasem im dalej mecz, tym bardziej sobie grabił. W sumie nie napiszemy już na ten temat niczego nowego – Ruch zwłaszcza w drugiej połowie miał swoje szanse, był bez dwóch zdań lepszy od zabrzan w tym fragmencie spotkania, ale gole strzelali dziś tylko gospodarze i to oni w tabeli zbliżają się teraz do ścisłej czołówki. „Niebiescy” z 32 punktami zajmują trzecią lokatę, Górnik jest szósty, mając tych punktów zaledwie o jeden mniej.
Uroki reformy. Górnik mógł przegrywać wiosną mecz za meczem, aż tu nagle czary mary i jest tuż tuż za chwalonym wszem i wobec zespołem Kociana.
Na tym kończymy dzisiejszy LIVE i zapraszamy za tydzień.
19.47
Od dłuższego czasu mamy wrażenie, że Górnik balansuje na granicy, zdecydowanie oddając pole Ruchowi. Tak naprawdę, od kiedy padła druga bramka dla gospodarzy, czyli od 12. minuty, nie zrobili oni niczego sensownego w ofensywie. Gdyby chociaż w tyłach byli bezbłędni, co niby sugeruje wynik… A tak naprawdę bezbłędny jest dziś tylko Steinbors, wyłapujący jedną piłkę za drugą.
19.44
Kolejny namacalny dowód na to, że Patryk Małecki sam za sobą nie potrafi nadążyć. W czyim kierunku ten miły gest? Do kibiców czy może jednak w kierunku władz Wisły, zasiadających właśnie na tej trybunie w której kierunku jest zwrócony? Po meczu w przelocie zdążył oświadczyć, że „nienawidzi ludzi, którzy rządzą Wisłą”.
19.41
Tymczasem San Siro powoli się zapełnia. Dziś nie będzie tu problemów z frekwencją, w końcu czas na derby Mediolanu.
19.38
Steinbors w gazie!
Był efektowny przed tygodniem, jest efektowny i przede wszystkim efektywny dzisiaj. Wydawało się, że Ruch za moment złapie kontakt z Górnikiem, dostał rzut karny po zagraniu ręką Rafała Kosznika, ale Steinbors znakomicie obronił strzał Starzyńskiego. To nawet nie gracz Ruchu uderzył źle, to bramkarz Górnika pięknie wygarnął piłkę z okolicy prawego słupka swojej bramki.
19.37
W Grecji po staremu.
19.29
Dość zaskakujący news pojawił się dziś na stronie internetowej III-ligowego Porońca Poronin. Otóż okazuje się, że w barwach tego klubu w najbliższych tygodniach pokopie… Maciej Ł»urawski. W tekście cytowany jest bodajże prezes klubu, który mówi o przyjacielskiej przysłudze związanej z kiepską sytuacją kadrową.
Wygląda na to, że „Ł»uraw” nie zamierza prowadzić zbyt aktywnej kampanii do europarlamentu, skoro w weekendy znajdzie czas na wyjazdy do Poronina.
19.26
A tymczasem kolejna była gwiazda Ekstraklasy robi oszałamiającą karierę…
19.24
Ruch cały czas próbuje nawiązać kontakt z Górnikiem. Właśnie w poprzeczkę trafił Starzyński, który generalnie po raz drugi z kolei mocno nas rozczarowuje. Sporo się ostatnio mówi o zainteresowaniu tym chłopakiem zagranicznych klubów, o skautach, którzy przyjeżdżają w jego sprawie do Chorzowo. A jednocześnie trudno nie zgodzić się z Grzegorzem Mielcarskim, który ma poważne obawy czy Starzyński aby na pewno ma wystarczająco szybki procesor na poważne, zagraniczne granie w środku pola.
Też nie dalibyśmy głowy.
19.20
Nie mamy pewności, że ten fragment relacji kogokolwiek zainteresuje, ale sygnalizujemy, że zakończyły się dwa kolejne mecze w pierwszej lidze. Kolejarz Stróże wygrał u siebie z Miedzią Legnica po golu Wojciecha Trochima (tego samego, którego jakiś czas temu wzięło Zagłębie i po pół roku odpaliło). Z kolei Chojniczanka Chojnice ograła 2:0 Okocimskiego Brzesko. Na ławce gości pojawił się Krzysztof Przytuła, a to oznacza, że nie mógł równocześnie pojawić się na komentatorce w C+, czego z pewnością żałuje.
19.04
Chelsea remisuje u siebie ze słabiutkim Norwich, teraz musi raczej patrzeć za plecy na Arsenal niż ku bijącej się o mistrza dwójce. Poniżej bardzo ciekawa statystyka meczów „The Blues” w tym sezonie. Nikt tak często nie prał silnych rywali co Chelsea, nikt tak często nie tracił też punktów z resztą stawki. Klasyczna sytuacja dla drużyny, której specjalnością jest destrukcja?
A biorąc pod uwagę suche fakty…
18.58
18.55
Przypominamy o naszym hashtagu #WeszloCom. Włącz się do relacji LIVE.
18.51
Koniec pierwszej połowy w Zabrzu.
– Najgorsze, że Górnik strzelił dwie bramki z tego, czego się spodziewaliśmy, czyli z gry z kontry – stwierdził właśnie Bartłomiej Babiarz, nadmieniając, że wydawało mu się, że Ruch miał trochę więcej z gry. Bartosz Iwan uważa z kolei, że jego zespół zaliczył właśnie jedną z lepszych połów w tej rundzie.
18.44
Wybiegajac trochę do przodu, dzisiejsza porażka Ruchu mogłaby świetnie wpłynąć na poziom emocji w walce o trzecie miejsce, dające prawo gry w pucharach. Bardzo prawdopodobne, że po tej kolejce aż cztery zespoły – Ruch, Wisła, Pogoń i Górnik – będzie dzielić w tabeli tylko jeden punkt. Co więcej, gdyby Zawiszy udało się pokonać Lecha, do tego grona momentalnie dołączyłaby drużyna numer pięć.
18.42
Co u naszych stranieri? Kamil Biliński rozegrał 45 minut dla Dinama w rywalizacji z Brasovem, ale nie strzelił gola, a jego klub przegrał 0:2. Również porażki zakosztował Gliwa, którego Pandurii dostało bęcki od Vaslui (0:1).
Tymczasem w Rosji na murawie pojawił się Rybus, ale raczej w celach sparingowych. w 61. minucie jego Terek przegrywał już 0:3. Nie podniesie się już dziś z ławki Furman, Krychowiak rozegrał 90 minut, jego Reims wygrało 1:0 z Evian, on uświetnił występ żółtą kartką.
W meczu Brugii z Anderlechtem póki co 0:0. Tak wygląda tabela grupy mistrzowskiej, Sobota ma o co grać:
18.40
W Zabrzu od jakiegoś czasu trwa typowe przeciąganie liny, ale Górnik, który w 12. pierwszych minut zafundował Ruchowi dwa dzwony, może sobie na taką grę pozwolić. Przeszkadzać, rozbijać, wybijać z rytmu – na razie radzi sobie z tym całkiem dobrze. Oby tylko nie wyglądało to w ten sposób do samego końca meczu.
18.27
Niesamowity scenariusz pisze się dzisiaj w Hiszpanii. Atletico zatrzymane przez Levante, na ten moment potrzebuje trzech bramek. Gola na 2:0 dla gospodarzy strzelił Barral.
18.21
Zgodnie z przewidywaniami w pierwszym składzie Brugii na Anderlecht znalazł się Waldemar Sobota.
18.19
18.17
Ileż dzieje się dzisiaj w Zabrzu od samego początku! Czyżby zanosiło się na pierwsze zwycięstwo Górnika, od kiedy prowadzi go Robert Warzycha? Dokładnie od trzeciego grudnia, czyli tego samego dnia, w którym też ostatnią swoją bramkę zdobył „Prezes”. Piękny strzał Gwaze i mamy już 2:0 dla gospodarzy. Zaczęło się od Nakoulmy, wężykiem do Iwana, a ten wyłożył już piłkę Gwaze, który zaskakująco uderzył pod samą poprzeczkę bramki Buchalika.
18.12
Media w ostatnich dniach rozpisywały się o zarobkach Nakoulmy, który ma w kontrakcie zapis o specjalnej premii, która miałaby zostać mu wypłacona po dziesięciu strzelonych golach. Problem w tym, że dodatkowych pieniędzy nie będzie, bo zapis dotyczył rundy zasadniczej, czyli regulaminowych 30 meczów sezonu. „Prezes” spóźnił się więc o jakieś sto minut gry.
18.10
Dobrze grający w ostatnich tygodniach Terek miał dzisiaj łatwo dopisać do swojego konta trzy punkty i w praktyce zapewnić sobie utrzymanie. Tymczasem póki co przegrywa z Anży 0:2, w rezultacie jeśli taki wynik utrzyma się do końca będzie skazany na trudną walkę o uniknięcie barażów. W pierwszym składzie Tereka dziś tylko Komorowski, Rybus na ławce.
18.09
Ależ akcja Górnika i mamy 1:0.
Dziesiąty gol Nakoulmy, pierwszy od początku grudnia. Ale spójrzmy, ile znaczy ofensywnie usposobiony boczny obrońca. Olkowski włączył się do tej akcji doskonale. Na pełnej szybkości pognał w kierunku bramki Ruchu i dograł jak rasowy skrzydłowy, zapisując sobie na koncie dziewiątą już asystę.
18.04
Asysta „Mierzeja” z meczu Bursaspor – Trabzonspor. Warto podkreślić, że ta bramka na 2:2 uratowała Trabzon w 94. minucie.
17.56
W Anglii Chelsea mierzy się z Norwich i do przerwy remisuje 0:0. Przypomnijmy, że goście są jedną z najgorzej grających na wyjazdach drużyn Europy, a jednak dziś walczą z „The Blues” jak równy z równym, zasłużyli też na karnego.
17.54
Padło sakramentalne: derby rządzą się swoimi prawami. Z ust Roberta Warzychy, który dziś pojawił się jednak w Canal+ w przedmeczowej rozmowie, zarezerwowanej dla trenerów. Powoli przestajemy nadążać. Raz Dankowski, raz Warzycha, za chwilę Dankowski, później znów Warzycha. Równie nieprzewidywalny w podejściu do mediów jest chyba tylko Marcin Brosz.
17.47
Tymczasem jesteśmy już w Zabrzu, gdzie o 18. rozpoczną się derby Górnika z Ruchem.
Mamy już składy obu drużyn, więc na początek słowo na ten temat. Górnik w bramce ze Steinborsem, który swoim zeszłotygodniowym występem musiał odstawić od składu Kasprzika. Pisaliśmy o tym i dokładnie tak się stało. W obronie po staremu – między innymi z Sobolewskim na stoperze, który w spotkaniu z Pogonią – przypominamy – zawalił jedną z bramek, ale i jedną sam zdobył. Jest też Oziębała, którego w Szczecinie wybraliśmy największym minusem spotkania.
Skład Ruchu mocno przewidywalny. W porównaniu z ostatnim meczem z Lechią wypadł Sadlok, bowiem trener Kocian powrócił do żelaznego ustawienia Szyndrowski – Malinowski – Stawarczyk – Dziwniel. Z przodu bez zmian. Przed tygodniem najbardziej zawiedli nas Kowalski, Surma i Starzyński. Od ostatniej dwójki bez wątpienia również dzisiaj będzie zależeć bardzo wiele.
17.36
Levante tymczasem wciąż prowadzi z Atletico i przy okazji ciekawa statystyka. Nikt bowiem chętniej w lidze nie oddaje rywalom piłki, nikt chętniej nie stawia na kontry, niż dzisiejsi rywale Simeone i spółki. Trafił swój na swego?
17.33
A Widzew? Kto wie, może faktycznie się rozkręca. Wygrana z Wisłą, później blisko zwycięstwa i ostatecznie wyjazdowy remis z Koroną, dziś rozłożona na łopatki Cracovia. Mamy wrażenie, że związany z reformą podział punktów tchnął w ten zespół nieco optymizmu, pozwolił uwierzyć, że sytuacja wcale nie jest jeszcze beznadziejna.
17.30
Koniec meczu w Łodzi.
Rzucamy okiem w statystyki i aż ciśnie nam się na usta pytanie: co stało się z krakowską tiki-taką? Czyżby Wojciech Stawowy przychylał się do popularnego ostatnio poglądu, że umarła i sam postanowił uśmiercić ją w Krakowie? Widzew – przypomnijmy: ostatnia drużyna w tabeli – górowała dziś nad Pasami w posiadaniu piłki, a do tego oddała 26 STRZAŁÓW W KIERUNKU BRAMKI. Cracovia blisko cztery razy mniej. To jej trzeci mecz bez strzelonego gola – Korona, Podbeskidzie, teraz Widzew.
17.28
A tymczasem gracze Juventusu już świętują.
17.20
No dobra, już pozamiatane.
Widzew podwyższa wynik. Strzelcem gola wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Povilas Leimonas. Zaczęło się od Aleksejsa Visnakovsa, który próbował obsłużyć podaniem swojego brata, a ten z kolei skutecznie zgrał piłkę do Litwina. Wygląda na to, że Cracovia, która jeszcze niedawno miała 17 punktów przewagi nad Widzewem, za moment będzie miała ich tylko 5.
17.17
17.15
Do walki o miano największego daremniaka na boisku błyskotliwie włączył się właśnie Dawid Nowak, marnując kolejną sytuację. Chociaż… Postawa Patryka Wolańskiego też niczego sobie. Nie do końca wiemy nawet jak do tego doszło, ale w pewnym momencie bramkarz Widzewa, próbując interweniować, znalazł się dalej od własnej bramki niż Nowak. W dodatku w pozycji leżącej.
17.12
Atletico w opałach, Levante prowadzi! I to po kuriozalnej bramce samobójczej. Kolejny raz ekipa Simeone musi wykazać się charakterem. Przed nimi trudny, trwający 80 minut test. Wyobraźcie sobie co by było, gdyby przez takiego gola „Rojiblancos” mieli pożegnać się z tytułem…
17.09
Swój mecz w La Liga zaczyna właśnie Atletico.
Furman na ławce Tuluzy, Krychowiak w pierwszym składzie Reims. Polacy z Sampdorii nie zagrali ani minuty. Ważne wyjazdowe zwycięstwo odniósł natomiast Glik i jego Torino. Wygrana z Chievo sprawia, że ciągle to „Byki” rozdają karty w kwestii gry w Lidze Europy.
17.00
Co zrobił Okachi?
Widzew powinien prowadzić 2:0 i pozbawić Cracovię resztek złudzeń. Znakomitym podaniem obsłużony został Nigeryjczyk, ale – jak wcześniej Visnakovs – fatalnie spudłował. Po stronie Pasów po staremu. Nie dopatrzyliśmy się żadnej sensownej okazji, poza jedną powstałą z absolutnego chaosu. Dziś krakowianie mogą używać za alibi grę w dziesiątkę, ale prawda jest taka, że po raz kolejny grają beznadziejnie.
16.57
16.51
Skończyły się już dwa dzisiejsze mecze w pierwszej lidze, oba remisami 2:2. W Niepołomicach z Puszczą nie poradził sobie GKS Katowice, który w rekordowym tempie zdążył zjechać już na ósme miejsce w tabeli. Z kolei wicelider – Górnik Łęczna podzielił się punktami z Dolcanem Ząbki. Wszystkie bramki padły już przed przerwą. I co ciekawe, za każdym razem, gdy jedna z drużyn obejmowała prowadzenie, druga wyrównywała dosłownie w ciągu kilkudziesięciu sekund. W efekcie pozycja lidera, zajmowana przez GKS Bełchatów, wydaje się póki co zupełnie niezagrożona.
A skoro mówimy o pierwszej lidze, to wczoraj w swoim stylu błysnął Marcin Cabaj…
16.45
We Włoszech Catania rozbiła u siebie Romę, co oznacza, że Juventus już oficjalnie jest Mistrzem Włoch za sezon 13/14. Oczywiście wszyscy spodziewali się tego od dawna, ale nikt, że odbędzie się to w takich okolicznościach, czyli że walcząca o utrzymanie Catania dostarczy „Starej Damie” tytuł na złotym talerzu.
16.39
Grają nasi w 2.Bundeslidze. W pierwszych składach swoich drużyn Matuszczyk, Wojtkowiak, Przybyłko. Wczoraj remisując 2:2 z Lugo pogubiło punkty Deportivo Czarka Wilka (Polak nie grał), ale przewaga punktowa i tak zdaje się wystarczająca by spokojnie awansować.
16.24
W Anglii Arsenal dowiózł zwycięstwo 1:0 i może z wielkim spokojem spoglądać za plecy. A tymczasem Szczęsny…
16.19
Nie chcemy dzielić skóry na niedźwiedziu, ale póki co nie widać, żeby Cracovia miała w Łodzi skutecznie odrabiać straty. Spójrzmy więc, jak w przypadku wygranej Widzewa wyglądałby dół tabeli:
12. Cracovia – 32 mecze – 20 punktów
13. Korona Kielce – 31 meczów – 20 punktów
14. Piast Gliwice – 32 mecze – 18 punktów
15. Zagłębie Lubin – 31 meczów – 15 punktów
16. Widzew Łódź – 32 mecze – 15 punktów.
Cracovia mogłaby zakończyć kolejkę nawet na piątym miejscu w grupie spadkowej, czyli inaczej mówiąc na trzynastym w Ekstraklasie. W najlepszym razie – 5 pkt. nad kreską. W gorszym – już tylko 2 punkty.
Do przerwy mamy 1:0 dla Widzewa. Pasy nie stworzyły ani jednej groźnej sytuacji, nie oddały celnego strzału. Po stronie Widzewa sam Visnakovs zmarnował trzy okazje i jedną wykorzystał.
16.15
Dwanaście minut zagrał dziś w barwach Tromso Jarosław Fojut. Prawdopodobnie kontuzja.
16.11
16.07
Pytacie w listach co tam u Kuby Wilka. Otóż bywało lepiej. Jak widać na załączonym obrazku litewska liga to nie przelewki.
16.06
To już musiał trafić.
Jedenasty gol Visnakovsa w sezonie. Szybka kontra Widzewa i mamy prowadzenie 1:0. Najpierw otwierające podanie Cetnarskiego, później idealna (podobnie zresztą jak poprzednio) piłka od Kaczmarka do Łotysza, któremu pozostało tylko wbić ją z dosłownie dwóch, trzech metrów. A wszystko to zaczęło się od nieporadności Dawida Nowaka pod przeciwległą bramką.
16.01
Ciekawie dziś pod naszym hashtagiem #WeszloCom. Jeśli jeszcze z nami nie piszesz, zapraszamy.
15.58
W Canal+ trwa gloryfikowanie Eduardsa Visnakovsa. Usłyszeliśmy, że TAKI NAPASTNIK nie może marnować takich sytuacji, a wcześniej, że skoro przełamał się Paweł Brożek, to i Łotysz powinien pójść jego śladem. Mimo wszystko, nie stawialibyśmy Visnakovsa w jednym rzędzie z napastnikiem Wisły, bo im dłużej go obserwujemy, tym bardziej mamy wrażenie, że nigdy tego poziomu nie osiągnie.
Choć, oczywiście, pudło przed momentem zaliczył niebywałe.
15.52
Niezłe jaja w Udine. Do przerwy w meczu Udinese – Livorno padło… siedem goli.
15.50
Ok, kilka powtórek obejrzane i wątpliwości znikają – czerwień ewidentna. Koncepcja Stawowego sypie się tymczasem jak domek z kart. Sławomir Szeliga niezdolny do dalszej gry, z grymasem bólu znoszony z boiska. Wchodzi prawy obrońca trzeciego wyboru (do tej pory myśleliśmy, że drugiego), czyli Marcin Kuś.
15.48
Oj, mamy sytuację, która wymagałaby obejrzenia jeszcze paru powtórek. Świetnie popracował w środku Eduards Visnakovs, dobrą piłkę posłał Marcin Kaczmarek, ale w akcję Widzewa bezpardonowo wtrącił się bramkarz Pasów. Sędzia ewidentnie się zawahał, ale w końcu pokazał Krzysztofowi Pilarzowi czerwoną kartkę. Mamy więc szybką zmianę – 17. minuta, w bramce jest już Matko Perdijić, a do szatni zjechał Vladimir Boljević. Mocno komplikuje się sytuacja gościom.
Przypominamy też o naszym hashtagu.
15.44
– Z naszą świadomością nie było najlepiej i to pokazał mecz z Podbeskidziem. Sezon jeszcze się nie skończył. Musimy czuć, że teraz gramy o utrzymanie. Nasza sytuacja wymaga od nas bardzo dużego zaangażowania – sportowego i mentalnego – podkreślał Stawowy przed dzisiejszym meczem. Sporo mówił o tym, że Widzew piłkarsko się rozkręca, wygrał z Wisłą, prowadził z Koroną. Choć na razie piłki w piłce mamy niestety tyle, co mięsa w parówkach. Łatwo dostrzec, dlaczego oba zespoły w tabeli są w tym, a nie innym miejscu.
15.38
We Włoszech sensacyjnie w dziób wyłapuje póki co Roma, bo dwa gole strzelił Marian z Buenos Aires (no dobra, Mariano Julio Izco) i „Giallorossi”. Szykuje się trzecia porażka w sezonie, a Catania zgarnia ważne punkty? Spokojnie, kontaktową bramkę strzelił już Totti. Póki co 2:1.
15.35
Na trybunach Widzewa króluje „You`ll Never Walk Alone”. Piękny obrazek, ale nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy trochę się nie powyzłośliwiali.
15.30
W Chinach ciągle głośno o wczorajszym występie „Polish international”, czyli Mączyńskiego.
Gra Serie A, ale na murawie tylko Glik, którego Torino mierzy się z Chievo. Bardzo ważny mecz w kontekście awansu do Ligi Europy, trzeba to wygrać.
15.27
Wojciech Jagoda właśnie oświadczył, że piłkarze Cracovii muszą przeprofilować myślenie ( zgoda), bo do tej pory mieli myśleć o MISTRZOSTWIE POLSKI (wtf?), a teraz muszą martwić się o utrzymanie (znów zgoda).
15.20
Niezwykle nisko w hierarchii Wojciecha Stawowego muszą znajdować się Marcin Kuś i Marcel Wawrzynkiewicz, skoro przy nieobecności Krzysztofa Nykiela, na prawą obronę wskakuje dzisiaj Sławomir Szeliga. Trener Pasów w rozmowie z C+ mówił o chęci postawienia na zawodników sprawdzonych i ogranych. Inna ważna informacja personalna brzmi: w wyjściowym składzie są zarówno Saidi Ntibazonkiza, jak i Dawid Nowak. Przed tygodniem obaj zagrali dramatycznie słabo, ale mimo wszystko lepiej ich mieć niż nie mieć. Zwłaszcza gdy na ławce czają się ananasy pokroju Dudzica.
15.18
A skoro już przy Twitterze jesteśmy to przypominamy, że możecie współtworzyć naszą relację. Wystarczy do swojego tweeta dodać hashtag #WeszloCom, najciekawsze wybierzemy i zamieścimy.
15.12
Niedzielę z Ekstraklasą rozpoczynamy zaglądając w dolne rejony tabeli, wręcz na samo jej dno. I chyba właśnie przez to nie sposób stwierdzić, że ten mecz zapowiada się mało interesująco. Zajmujący ostatnie miejsce Widzew podejmuje Cracovię, która aby utrzymać względny spokój – musi dzisiaj wygrać.
Gospodarze tymczasem, choć od początku listopada zdołali zwyciężyć tylko z Wisłą (tą samą która wczoraj rozgromiła 5:0 Pogoń, cóż, taka liga…), zdobywając dziś trzy punkty, wreszcie dopadną Zagłębie Lubin. Przypomnijmy, że Widzew po raz ostatni inne miejsce niż ostatnie zajmował jeszcze w grudniu.
15.09
W Anglii trwa mecz Arsenalu z WBA. Póki co prowadzą gospodarze, gola strzelił Giroud.
W Turcji w pierwszym składzie Trabzonsporu wybiegł Adrian Mierzejewski. Póki co jego drużyna przegrywa jednak z Bursasporem. Przypomnijmy, że klub Polaka zaciekle walczy o miejsce w Lidze Europy.
Mecz o mistrzostwo Rosji na remis. Lokomotiw nie zdołał pokonać Zenitu u siebie, 1:1. Tabela na dwie kolejki przed końcem wygląda arcyciekawie, podkreślmy też wysoką pozycję Krasnodaru Artura Jędrzejczyka.
Skrót meczu:
15.07
Witamy w majówkową niedzielę! W Ekstraklasie czeka nas mecz o życie w wykonaniu Widzewa, w przypadku zwycięstwa złapią kontakt z resztą stawki, remis bądź porażka będzie kolejnym już – może decydującym – gwoździem do trumny. Później Wielkie Derby Śląska, w których Górnik powalczy o przełamanie swojej żenującej passy, a Ruch o wyrobienie sobie przewagi nad ścigającą go Wisłą i Pogonią. Poza tym na bieżąco będziemy informować o tym co dzieje się za granicą a także jak wypadają nasi stranieri, gdzie szczególnie warto zwrócić dziś uwagę na Waldka Sobotę. Jego Brugia zmierzy się z Anderlechtem. Startujemy!

































