Atletico we wszystkich domowych meczach Ligi Mistrzów strzelało gola w pierwszej połowie i schodziło na przerwę jako drużyna prowadząca. Do tego ten niezawodny, niebywale skuteczny Diego Costa… Czyżby dziś miała więc wygrać faworyzowana przez bukmacherów ekipa Diego Simeone? Przed wieczornym daniem rzucamy wam garść statystyk. i wskazówek bukmacherskich.
Atletico – Chelsea
1.75 – 3.40 – 4.75
1. Chelsea z drużynami z Hiszpanii w ostatnich latach radziła sobie naprawdę nieźle. Weźmy pod uwagę liczbę lat: osiem, czyli piętnaście spotkań, w których londyńczycy nie przegrali ani razu. Do tego cztery ostatnie wyjazdy do Hiszpanii to cztery remisy. Rezultat bez rozstrzygnięcia po kursie 3.40, a X2 po 2.00.
2. Z drugiej jednak strony, Atletico w tej edycji Ligi Mistrzów nie przegrało ani jednego meczu. A przecież grali już po dwa mecze z Austrią, Zenitem, Porto, Milanem i Barceloną. Za gospodarzy płaci się 1.75, za gospodarzy z podpórką – 1.16.
Kliknij aby się zarejestrować i obstawić zakład >>
3. W trzech meczach o stawkę pomiędzy tą dwójką padło trzynaście goli. Raz wygrali Hiszpanie (4:1), raz Anglicy (4:0), raz padł remis (2:2). Jeśli dziś spodziewacie się OVER 2,5 gola to 2.35, zaś OVER 3,5 – 4.50.
4. Atletico nie tylko w tej edycji LM z nikim nie przegrało, ale straciło również najmniej goli ze wszystkich uczestników – pięć. Ł»e goście nie trafią dziś do siatki? 2.05.
Kliknij aby się zarejestrować i obstawić zakład >>
5. Biorąc pod uwagę wszystkie domowe mecze Atletico w tym sezonie Champions League, gospodarze za każdym razem umieszczali piłkę w siatce przed przerwą. Na bramce Hiszpanów w pierwszym 45 minutach można zarobić dwukrotność stawki.
6. I statystyka dość zbliżona: Atletico w każdym z tych pięciu domowych spotkań, w którym trafiało do siatki w pierwszej połowie, schodziło na przerwę z prowadzeniem. Gospodarze do przerwy po kursie 2.35.
Kliknij aby się zarejestrować i obstawić zakład >>
7. Rzućmy okiem na strzelców. Najmniej płaci się za Diego Costę (2.20), który w sześciu spotkaniach LM trafił siedmiokrotnie. Jeśli Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem otworzy wynik, można zgarnąć 4.70.
8. A jak płaci się za autorów goli dla Chelsea? 3.70 za trafienie Fernando Torresa, który wraz z Eto’o i Demba Ba ma po trzy „oczka” w Champions League. Nieco więcej, bo 4.00, za Edena Hazarda i wspomnianego Demba Ba.



