Pośród kilkudziesięciu tysięcy drużyn, które grają z nami w Ustaw Ligę, część z nich ma dobrze wam znanych właścicieli. Zaczynając od byłych piłkarzy, jak Adamski czy Matusiak, przez obecnie występujących za granicą, jak Furman czy Grosicki, a kończąc na całej plejadzie naszych ligowców. Tych ostatnich wyselekcjonowaliśmy szesnastu, po jednym z każdego klubu, przyznaliśmy im jednakowy jak wszystkim budżet transferowy (30 milionów złotych na start) i umieściliśmy w prywatnej lidze ekstraklasowców. Dziś, przed rozpoczęciem drugiej kolejki, pora sprawdzić, jak im poszło.
Na początek krótka instrukcja, jak sprawdzić, co dzieje się w wirtualnych zespołach naszych piłkarzy. Wystarczy wpisać adres ustawlige.com, zalogować się (to ważne), w menu głównym kliknąć zakładkę „Klasyfikacje”, następnie z prawej strony ekranu zaznaczyć opcję „Lig prywatnych” i wpisać w wyszukiwarce EKSTRAKLASA CUP. Oto efekt, jaki otrzymacie:
Uzyskujemy alternatywną tabelę, w której ligę między sobą ustawia szesnastu zawodników (po jednym z klubu). Po pierwszej kolejce na czele oglądamy Michała Pazdana i jego Pazdek z 73 punktami, na drugim miejscu – Szumi Team Kuby Szumskiego z 66 punktami, na trzecim – FC Bereś Bartka Bereszyńskiego (63). Niewiele gorzej radzi sobie As Czempiń Miłosza Przybeckiego (60), któremu tuż przed inauguracją rundy zaświeciła się lampka „Przecież Olkowski, którego kupiłem, na razie nie gra” i rzutem na taśmę sprowadził Arkadiusza Głowackiego.
Spoglądamy, jak w pierwszej kolejce wypadli piłkarze, i musimy przyznać – jesteśmy pod wrażeniem. Jest nieźle, a będzie jeszcze lepiej. Tym bardziej, że kilku zawodników, jak Stawarczyk, Szumski, Pazdan czy Telichowski już dodatkowo się zaangażowali – po przekroczeniu bariery 30 punktów wysłali smsy, pozyskali dodatkowe środki od sponsorów i ruszyli na zakupy. O, taki Stawarczyk choćby, już wszystko przetasował: nowe ustawienie, nowe twarze w pierwszym składzie (Astiz w miejsce Rzeźniczaka, Piech za Zejdlera). Niektórzy wyznają jeszcze zasadę „albo punktujemy w stałym składzie, albo nie punktujemy wcale” i zmian na razie nie robią. A tak Bartek Iwan nawet, gdyby chciał powiększyć budżet transferowy, to nie może, bo nie uzyskał wymaganych 30 punktów.
DOWIEDZ SIĘ, JAK ZDOBYĆ SPONSORA? – KLIKNIJ TUTAJ >>
Kilku naszych ligowców dobrze wstrzeliło się z niektórymi nazwiskami, choćby Pazdan i Makuszewski, którzy pozyskali Akahoshiego czy Lewandowski i Kuś, którzy postawili na Davida Abwo. U Pawła Abbota bardzo mocno zapunktował jego rywal o miejsce w składzie – Vasconcelos. Niektórzy śmiali się z Bartka Bereszyńskiego, że nie dość, że kupił siebie samego, to sobie przyznał opaskę kapitana – a tu siedem punktów pomnożone przez dwa, czyli czternaście. Telichowski też postawił na Telichowskiego (7 pkt), Kikut na Kikuta (2 pkt), Makuszewski na Makuszewskiego (2 pkt) i Przybecki na Przybeckiego (0 pkt). Jak widać, najmniej opłaciło się temu ostatniemu.
Zresztą, spodobała nam się szczera argumentacja Makuszewskiego, dlaczego ma siebie w składzie: – Po pierwsze, mocno w siebie wierzę. Po drugie, jestem tani…
WYWIAD Z PIERWSZYM LIDEREM USTAW LIGĘ – KLIKNIJ TUTAJ >>
ABY DOŁÄ„CZYĆ DO GRY – KLIKNIJ TUTAJ >>
Druga kolejka Ustaw Ligę, jeśli spojrzeć na same składy sprzed tygodnia, zapowiada się ciekawiej niż 23. kolejka ekstraklasy. Zestaw par wygląda tak:
Pazdek (63 pkt) vs. LatająceSiekiery (54 pkt)
Pog93 (39 pkt) vs. Wkra ٻuromin (52 pkt)
KS Oczko (50 pkt) vs. Szumi Team (66 pkt)
FC Ajwen (20 pkt) vs. FC Bereś (63 pkt)
GOLO TEAM (34 pkt) vs. As Czempiń (60 pkt)
FC Puerto Rico (42 pkt) vs. KS Parodja (52 pkt)
Lewizna team (48 pkt) vs. staw83 (53 pkt)
ŁokietekBrzescKu(52 pkt) vs. FC MAKI (32 pkt)








