Poligon: siódma kolejka oczami Andrzeja Kałwy

redakcja

Autor:redakcja

16 września 2013, 13:36 • 6 min czytania

„Wykorzystaliśmy maksimum z minima” powiedział po meczu w Łodzi Rudolf Urban i zdanie to mogłoby stać się mottem rozgrywek ekstraklasowych. Znakiem graficznym mógłby natomiast stać się stadion w Białymstoku, którego płaska eko-trybuna symbolizowałaby przeszłość, a nowoczesna połówka – złotą ligową erę w którą wkraczamy… wkraczamy… wkraczamy… i może dożyjemy czasów, w których wkroczymy naprawdę. Wiadomo jednak, że idziemy w dobrym kierunku: osiem bramek w Kielcach, sześć bramek w Białymstoku, pięć bramek z San Marino… Dobra, to akurat nie był najlepszy przykład.
Widzew فódź – Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1

Poligon: siódma kolejka oczami Andrzeja Kałwy
Reklama

Mecze Ekstraklasy powinny wywoływać emocje. Znaczy, takie pozytywne: okrzyki, podskoki, wywijanie koszulką zdartą z grzbietu (jeśli ciepło, to może to być nawet własny grzbiet). Pierwszy mecz siódmej kolejki emocji nie wywoływał najmniejszych, budził natomiast dylematy typu: „czy lepiej podeprzeć powieki zapałkami, czy może przykleić je do brwi taśmą klejącą”. 10 minuty gry, dwie minuty na strzelanie bramek, Ladislav Rybanski mówiący brzydko po polsku, Kevin Lafrance mówiący ładnie po czesku i Dariusz فatka, próbujący wygrać klasyfikację na najgłupszą czerwoną kartę miesiąca.

Reklama

Wisła Kraków – Piast Gliwice 3:0

Mecz możemy podzielić na trzy fragmenty – powiedział trener Brosz, podzielone fragmenty podzielił jeszcze na pół, przeanalizował, podsumował i wyszło mu, że w sumie było nieźle, a pierwsza połowa to nawet na „zdecydowany plus”. Co prawda, niektórzy zwracali uwagę, że najlepiej Piast wypadł w przerwie meczu, a i wtedy zaledwie na „0:0”, ale kto by się tam złośliwymi laikami przejmował. Wisła pod wodzą trenera Smudy konsekwentnie gra swoje: siódmy mecz bez porażki, najskuteczniejsza obrona i powrót na pozycje lidera po 28 miesiącach. Krótki, ale jednak.

Zawisza Bydgoszcz – Cracovia 2:0

Z meczu na mecz „posiadanie piłki” przez piłkarzy Cracovii wyraża się coraz mniejszą liczbą, a wyniki — coraz bardziej niekorzystnym stosunkiem cyferek. Poprzednio winien był sędzia, tym razem winne były powołania na mecze reprezentacji, ciekawe, co wymyślą w Krakowie za tydzień? Spisek listonoszy? Wrogie knowania zupek w proszku?
Zawisza wygrała…
Wygrał.
Zawisza wygrał zasłużenie, a Cracovia przegrałâ€¦
Przegrała.
Do dupy z tą gramatyką!

Śląsk Wrocław – Lech Poznań 2:0

102,3 FM, Radio Wrocław – mówiły bandy reklamowe.
0:2 i dobrze, że nie więcej. Radio K.A.O.S. – mówili kibice Lecha obserwując, jak Bartosz Ślusarski wraca do dawnej „formy”, Luis Henriquez kręci się w kółko (i to graniaste), a Kaspar Hamalainen snuje się po murawie jak bagienna mgła. Trener Levy kierował wszystkim z „nadławki” przy pomocy główki i prezesa dyrektora Paluszka, a trener Rumak momentami chciał się zapaść pod swoją ławkę, gdy Dudu regularnie ogrywał Tomasza Kędziorę, za każdym razem „robiąc go” na ten sam prosty numer z obiegiem.

Korona Kielce – Legia Warszawa 3:5

Obie drużyny wykazały się sporą niefrasobliwością w obronie – mamrotał ekspert – i nierealizowaniem założeń taktycznych w aspekcie…
Idze, idze, bajoku – machną ręką kibic – Osiem bramek, trzydzieści sześć strzałów, emocje, doping i trener Martin w roli Teatru Tańca Nowoczesnego. Powiedzieć ci, gdzie sobie możesz założyć niefrasobliwość? Ja jestem kibic prosty i nie mam wielkich wymagań – ma się dziać, mają być bramki, bo to w piłce chodzi.
Były. Działo się.

Jagiellonia Białystok – Ruch Chorzów 6:0

Po kwadransie zacząłem grymasić: biegają, podają, próbują strzelać, ale kaman – wczoraj to był mecz… „Nagle – gwizd! Nagle – świst! Para – buch!” I Ruch też „buch”. Chorzowianie zostali bezlitośnie rozstrzelani, a po Internecie niosły się tryumfalne wrzaski tych, którzy w Fantasywygrajligach mieli w składzie Daniego Quintanę i Bekima Balaja. Najbardziej zadowoleni byli jednak kibice Legii.
Bo, rozumiesz, podsyłamy Lazio mecz Jagi z Ruchem, doczepiamy karteczkę: „Ci niebiescy wygrali z Legią”, Lazio umiera ze śmiechu, wystawia juniorów młodszych, my ich, oczywiście, golimy…
Mhm, „oczywiście”…

Pogoń Szczecin – Lechia Gdańsk 1:1

Można by zacytować kilometry starych boiskowych przysłów o niewykorzystanych sytuacjach, o graniu do końca, o koncentracji…
To jest jakieś przysłowie o koncentracji?
…ale chyba prościej będzie zapytać wprost: jaką trzeba być fujarą, żeby mając przeciwnika na widelcu, najpierw długo marudzić i kombinować, a potem zdjąć rywala ze sztućca i wbić sobie ten widelec w oko?
Ale piękno sportu… i piłka jest nieprzewidywalna.
E, tam. A dla porządku: emocje – tak, okazje – tak, Małkowski – tak, „Robak – tak, ale…”, Djousse – nie, Wiśniewski – rany boskie.

Bramka kolejki

Jakieś wątpliwości? Sebastian Ziajka, panie i panowie.

Kiks kolejki

Spora konkurencja: duet Krzysztof Kamiński i Piotr Stawarczyk, Marcin Robak, fundujący Lechii Gdańsk rzut karny, Piotr Wiśniewski marnujący wszystko, co mu wpadło w ręce, nogi i proszę nie karmić piłkarza, obrona Lecha Poznań jako całość i jako jednostki, Kamil Sylwestrzak, skręcony przez Dwaliszwilego jak łańcuch DNA lub makaron-śrubki… Wygrywa jednak Rafał Boguski, który pobił należący do Daniela Sikorskiego rekord nietrafiania o 35 centymetrów.

Ranking sędziowski okulistyczny

Pan sędzia Jakubik (Wف-PBB) nierówno i niekonsekwentnie (puszczał zagrania ręką, a odgwizdywał zwykłe zderzenia), a w dodatku ciągle plątał się na linii piłki, przeszkadzając zawodnikom w grze. Minus trzy dioptrie.
Pan sędzia Gil (WK-PG) pierwsze 50 minut poprawne, ale potem posypał się pan sędzia jak puder z prezenterki telewizyjnej: a to faule z sufitu gwizdał, a Wilczka nie wyrzucił, a to akcję zatrzymał bez potrzeby, a to bramkę ze spalonego uznał, a to karny mu się zwidział i niech żyją sędziowskie zestawy komunikacyjne… Minus dziesięć dioptrii ryczałtem.
Pan sędzia Marciniak (ZB-C) – kibice „Pasów” są zdania, że spalone gwizdane były niesłusznie i tylko w jedną stronę, kibice Zawiszy – że tak samo pan sędzia gwizdał faule, a niżej podpisany jest zdania, że minus trzy dioptrie, ale powtórkę spalonych z 59 i 80 minuty to jednak poproszę.
Pan sędzia Borski (ŚW-LP) całkiem spokojnie jak na pana sędziego Borskiego: tu odgwizdany spalony, tam nieodgwizdane walenie łokciem w wyskoku, ówdzie jakieś wolne nie wiadomo czemu. Minus dwie dioptrie.
Pan sędzia Musiał (KK-LW) znowu pozwalał grać, znowu za bardzo i to się kiedyś naprawdę źle skończy. Trzy żółte kartki się należały, szarpaniny były niepotrzebne, a minus cztery dioptrie to chyba i tak łagodniej niż u obserwatora z ramienia.
Pan sędzia Raczkowski (JB-RCh) jedyne co tak naprawdę powinien odgwizdać, to koniec meczu po trzeciej bramce, żeby nie narażać chorzowian do ponadnormatywne stresy i upokorzenie. Minus dwie dioptrie za brak żółtej dla Stawarczyka i jeden niegwizdnięty faul dla Ruchu.
Pan sędzia Frankowski (PSz-LG) prawie 40 fauli, ale większość oceniana prawidłowo, a reklamowane przez piłkarzy zagrania ręką poproszę w lepszych powtórkach – na razie zaledwie minus jedna dioptria.

Cytat kolejki

Rafał Wolski: „Czy to Boguski kopnął, czy to był Polak?”
Boguski. Polak. Prawdziwy.

Remigiusz Jezierski: „Mariusz Pawelec – Mister Wślizg”
Odkupieniem praw do tytułu zainteresowany jest podobno Peter North.

Kamil Kosowski: „Szkoda, że Lenartowski nie posunął tej piłki jeszcze raz”
„A wtem piłka powiada: Staaary, mów mi â€˜Zocha’”

Kamil Kosowski: „Mamy Ł»yro, którego nie ma”
To nie Ł»yro, to Beatrycze.

Kibice Korony: „Kobylański, ty masz nosa – sprowadź do nas Eskimosa!
Na liście przebojów trybunalskich miejsce drugie po kędzierzyńskim: „Odra Opole to krasnoludy i trolle!”

KS Orzeł

Wojciech Kaczmarek (Zawisza Bydgoszcz) – Dudu (Śląsk Wrocław), Mariusz Pawelec (Śląsk Wrocław), Arkadiusz Głowacki (Wisła Kraków), Tomasz Brzyski (Legia Warszawa) – Dani Quintana (Jagiellonia Białystok), Michał Kucharczyk (Legia Warszawa), Dawid Plizga (Jagiellonia Białystok), Paweł Sobolewski (Korona Kielce) – Paweł Brożek (Wisła Kraków), Władimir Dwaliszwili (Legia Warszawa),

LZS فoś

Krzysztof Kamiński (Ruch Chorzów) – Bartłomiej Babiarz (Ruch Chorzów), Michał Helik (Ruch Chorzów), Piotr Stawarczyk (Ruch Chorzów), فukasz Janoszka (Ruch Chorzów) – Pavel Ł ultes (Ruch Chorzów), فukasz Surma (Ruch Chorzów), فukasz Tymiński (Ruch Chorzów), Filip Starzyński (Ruch Chorzów) – Maciej Jankowski (Ruch Chorzów), Przemysław Trytko (Korona Kielce)

Andrzej Kałwa

Fot. FotoPyk

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama