Nie będziemy ukrywać – jest o wiele lepiej, niż było chociażby dwa miesiące temu. Nasi regularnie grają w swoich ligach, wszyscy napastnicy strzelają, a Błaszczykowski wraz z Milikiem wyleczyli urazy i wszystkie znaki na niebie wskazują na to, że będziemy w pełni gotowi do pierwszych meczów mundialu. Ten weekend obfitował w wiele pozytywnych akcentów.
Klasycznie zaczniemy od Roberta Lewandowskiego. Cieszymy się niezmiernie, że lider naszej reprezentacji w końcu dostał godnego zmiennika w osobie Sandro Wagnera, bo zwyczajnie odpoczynek mu się należy. Co więcej – teraz, gdy Robert w meczach ligowych wchodzi na te dwadzieścia, czy trzydzieści minut, nadal nie potrafi przestać strzelać goli. W ten weekend ponownie pojawił się na murawie dopiero w drugiej połowie, ale zdążył pokonać z główki golkipera Hannoveru. (od 0:51)
Cóż, patrząc po wyniku, Łukasz Fabiański nie będzie spał dzisiaj spokojnie. Pięć razy wyjmować piłkę z siatki? Istny koszmar. Jednakże Polakowi nie można niczego zarzucić. Zagrał na swoim poziomie, wyjął karnego, więc winy dopatrywalibyśmy się raczej u obrony z Walii, która ma zadatki na niezłą parodię. City wjeżdżało jak do siebie.(interwencja “Fabiana” od 1:47)
Sampdoria w plecy, Chievo również, ale tu znajdziemy więcej pozytywnych akcentów ze strony Polaków. Zagrali obaj – zarówno Jaroszyński, jak i Stępiński. Choć w dwóch, zgoła odmiennych wymiarach czasowych, ale na boisku się zameldowali. Ba, Mariusz nawet strzelił gola ekipie Spallettiego i tym sposobem ukłuł trzecią dużą firmę w tym roku. Najpierw Milan, przez Napoli, do Interu dochodząc. Paweł Jaroszyński też dał radę.
Zaskakująco dobre 45’ Jaroszyńskiego z Interem w ofensywie. Po jego wrzutce Chievo miało chyba najlepszą sytuację gdy strzelał Cacciatore, a teraz Cancelo musiał ratować się faulem na żółtą kartkę po jego dryblingu. Oprócz tego nadzwyczaj aktywny na połowie gości.
— Patryk Kubik (@pat_kubik) 22 kwietnia 2018
A tu gol Stępińskiego. (od 2:07)
Swoją dobrą serię kontynuuje Kamil Grosicki. Jeszcze przed kilkoma tygodniami mieliśmy ogromne wątpliwości co do formy skrzydłowego Hull City, a ten z meczu na mecz pokazuje nam, że niepotrzebnie się martwiliśmy. W sobotę, w szalonym meczu z Bristol City zakończonym remisem pięć do pięciu, “Grosik” zanotował dwie asysty.
Kolejny mecz szansy dostał Jan Bednarek. “Bedi” wejście do futbolu na wysokim poziomie ma mocne, w końcu nie każdemu udaje się strzelić gola w debiucie przeciwko Chelsea, a szczególnie, gdy jest się stoperem. Dzisiejsza pierwsza połowa w wykonaniu wychowanka Lecha Poznań – świetna. Według portalu Whoscored.com Bednarek w pierwszych 45 minutach był najlepszy na placu. Po 90 minutach – drugi najlepszy z Southampton, zaraz po Wesleyu Hoedtcie. Jeśli te trzy spotkania były jednym, wielkim egzaminem dojrzałości, to Janek zdał go na czwórkę z plusem, a nawet piątkę.
A i przecież nasza “Napolonia” dorzuciła cegiełkę do sukcesu drużyny Sarriego w Turynie. Może to nie był wymarzony występ Milika, który nie wyglądał nawet w połowie tak, jak w środę, natomiast Zieliński wprowadził trochę ożywienia w grę ekipy w błękitnych koszulkach. Raz nawet groźnie uderzał na bramkę Buffona, ale Gigi sparował futbolówkę na rzut rożny.
Bartosz Białkowski co prawda przerżnął mecz ligowy z Aston Villą zero do czterech, ale nie przeszkodziło mu to w zdobyciu trzeci raz z rzędu piłkarza roku klubu Ipswich. Bartek, czas na krok w przód! (więcej o nagrodzie Białkowskiego tutaj)
Wszystko wskazuje na to, że Jakub Świerczok rozbrykał się w Razgradzie na dobre. Po dwóch dubletach i jednym trafieniu, Polak zdobył szóstą oficjalną bramkę w barwach Łudogorca i prawdopodobnie niedługo sięgnie po mistrzostwo Bułgarii. Tak samo zresztą jak Jacek Góralski – on tym razem zagrał tylko 45 minut.
ANGLIA
Jan Bednarek (Southampton) – 77 minut z Chelsea (0-2)
Łukasz Fabiański (Swansea) – 90 minut i obroniony rzut karny z Manchesterem City (0-5)
Artur Boruc (Bournemouth) – mecz przełożony
Grzegorz Krychowiak (West Bromwich) – na ławce z Liverpoolem (2-2)
Jarosław Jach (Crystal Palace) – poza kadrą
Kamil Grosicki (Hull City) – 28 minut i dwie asysty z Bristol City (5-5)
Bartosz Białkowski (Ipswich Town) – 90 minut z Aston Villą (0-4)
Paweł Wszołek (QPR) – 90 minut z Brentford (1-2)
Tomasz Kuszczak (Birmingham) – na ławce z Sheffield United (2-1)
AUSTRALIA
Marcin Budziński (Melbourne City) – na ławce z Brisbane Roar (2-0)
Adrian Mierzejewski (Sydney FC) – brak spotkania
AUSTRIA
Bartłomiej Żynel (Salzburg) – poza kadrą
AZERBEJDŻAN
Jakub Rzeźniczak (Karabach) – poza kadrą
BELGIA
Łukasz Teodorczyk (Anderlecht) – 90 minut i żółta kartka z Genk (1-2)
BUŁGARIA
Jacek Góralski (Łudogorec) – 45 minut i żółta kartka z Botewem (4-2)
Jakub Świerczok (Łudogorec) – 90 minut, gol i żółta kartka z Botewem (4-2)
Daniel Kajzer (Botew) – 90 minut z Łudogorcem (2-4)
DANIA
Kamil Wilczek (Broendby) – poza kadrą
FRANCJA
Kamil Glik (Monaco) – 90 minut z Guingamp (1-3)
Igor Lewczuk (Bordeaux) – poza kadrą
HISZPANIA
Marcel Lizak (Girona) – poza kadrą
Przemysław Tytoń (Deportivo) – poza kadrą
Paweł Kieszek (Cordoba) – 90 minut z Sevillą B (3-0)
HOLANDIA
Mateusz Klich (Utrecht) – brak spotkania
Piotr Parzyszek (Zwolle) – brak spotkania
Filip Kurto (Roda) – brak spotkania
Bartłomiej Urbański (Willem II) – brak spotkania
Karol Niemczycki (NAC Breda) – brak spotkania
Wojciech Golla (NEC Nijmegen) – brak spotkania
Filip Bednarek (De Graafschap) – brak spotkania
JAPONIA
Krzysztof Kamiński (Jubilo Iwata) – 90 minut z Vegaltą Sendai (3-0)
NIEMCY
Robert Lewandowski (Bayern) – 24 minuty i gol z Hannoverem (3-0)
Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund) – 90 minut z Bayerem Leverkusen (4-0)
Jakub Błaszczykowski (VfL Wolfsburg) – na ławce z Borussią M. (0-3)
Marcin Kamiński (VfB Stuttgart) – osiem minut z Werderem (2-0)
Paweł Olkowski (FC Koeln) – poza kadrą
Bartosz Kapustka (Freiburg) – poza kadrą
Rafał Gikiewicz (Freiburg) – na ławce z HSV (0-1)
Waldemar Sobota (St. Pauli) – poza kadrą
Artur Sobiech (Darmstadt) – na ławce z Sandhausen (1-1)
Kacper Przybyłko (Kaiserslautern) – poza kadrą
PORTUGALIA
Michał Miśkiewicz (Feirense) – na ławce z Guimaraes (2-1)
ROSJA
Maciej Wilusz (FK Rostów) – 90 minut z Rubinem Kazań (1-1)
Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa) – 90 minut z Ufą (0-0)
Łukasz Sekulski (SKA Chabarowsk) – 23 minuty z Dynamem Moskwa (0-1)
Janusz Gol (Amkar) – 87 minut i żółta kartka z Tosnem
RUMUNIA
Piotr Polczak (Astra) – mecz w poniedziałek
SŁOWACJA
Gerard Bieszczad (Zemplin Michalovce) – 90 minut ze Zlate Moravce (2-2)
Dawid Kurminowski (Zemplin Michalovce) – 90 minut ze Zlate Moravce (2-2)
Jakub Więzik (Podbrezova) – 90 minut z FK Senica (0-1)
TURCJA
Łukasz Szukała (Ankaragucu) – osiem minut z Gaziantep Belediyespor (4-0)
Adam Stachowiak (Gaziantep Belediyespor) – 90 minut z Ankaragucu (0-4)
UKRAINA
Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów) – 90 minut i asysta z Weres Równe (4-1)
WŁOCHY
Dawid Kownacki (Sampdoria) – 37 minut z Lazio (0-4)
Karol Linetty (Sampdoria) – 24 minuty z Lazio (0-4)
Bartosz Bereszyński (Sampdoria) – 90 minut z Lazio (0-4)
Paweł Jaroszyński (Chievo) – 60 minut z Interem (1-2)
Mariusz Stępiński (Chievo) – siedem minut i gol z Interem (1-2)
Arkadiusz Milik (Napoli) – 30 minut z Juventusem (1-0)
Piotr Zieliński (Napoli) – 25 minut z Juventusem (1-0)
Wojciech Szczęsny (Juventus) – na ławce z Napoli (0-1)
Łukasz Skorupski (Roma) – na ławce ze SPAL (3-0)
Bartłomiej Drągowski (Fiorentina) – 90 minut z Sassuolo (0-1)
Bartosz Salamon (SPAL) – na ławce z Romą (0-3)
Tomasz Kupisz (Cesena) – na ławce z Brescią (0-0)
Paweł Dawidowicz (Palermo) – poza kadrą
Radosław Murawski (Palermo) – 69 minut z Avellino (3-0)
Przemysław Szymiński (Palermo) – poza kadrą