Dzień po hicie Barcelona – Atletico Madryt odwiedził nas w studiu Roman Kosecki, były piłkarz Rojiblancos, który wzmocnił naszą dzisiejszą ekipę Estadio Weszło w składzie Samuel Szczygielski, Mariusz Bielski, Maciej Koch, Dawid Król. Porozmawialiśmy o wczorajszym meczu, będącym dla podopiecznych Cholo “finałem”, geniuszu Leo Messiego, bezzębnym Atleti, świetnej formie Griezmanna, której nie poparł na Camp Nou, konflikcie Simeone z Torresem, ośmiu zerach Carrasco i Gaitana – zarówno na boisku jak i na koncie…
A także wróciliśmy do czasów „Kosy”, ten opowiedział nam anegdoty o relacjach z Jesusem Gilem, który chciał ściągnąć Andrzeja Strejlaua na trenera Atletico czy mówił, że Kosecki to kretyn, a nasz gość odpowiadał mu, żeby przysłał na trening swojego konia. Także o szalonych pieśniach Cholo w autokarze czy… swoim samochodzie, który nazywa rumuńskim Cayennem oraz o rozmowie z Fernando Torresem, kiedy El Nino wspomniał, że podawał mu piłki na meczach, kiedy był dzieciakiem. Dowiecie się też, czy Kuba Kosecki faktycznie mógł trafić do Atletico. Zapraszamy!