Serie A rozkręca się na dobre, ledwo opadły emocje po weekendzie, a już pod strzechy wpadły kolejne spotkania. We wtorek nieco rozczarował hit kolejki Fiorentina – Juventus, więc kibice ostrzyli zęby na kolejne starcie zespołów z góry tabeli. Mecz Napoli – Lazio zapowiadał się na wyrównaną bitwę i pod tym względem mógł zawieść kibiców. Wymiany ciosów nie było prawie wcale, a okazało się że podobny dorobek punktowy w dotychczasowych meczach nie oznacza jeszcze gwarancji zaciętej walki.
Zaczęło się od mocnego strzału i to on stał się najważniejszym tematem w dzisiejszych mediach. Klose w zamieszaniu w polu bramkowym pomógł sobie ręką i wyprowadził Lazio na prowadzenie. Po chwili do głowy uderzyły jednak wyrzuty sumienia…
Opinie w tej sprawie są podzielone – zawodnicy Napoli apelują o nagrodzenie niemieckiego napastnika, choć wiele osób podkreśla, że sytuacji w ogóle by nie było, gdyby nie wcześniejsze oszustwo. W podobnym tonie wypowiada się również szkoleniowiec z Neapolu, Walter Mazzari, który wprawdzie pochwalił Klosego, ale szybko dodał, że takie sytuacje powinny być normalnością.
Potem na boisku nie było już ani Klosego, ani całego zespołu Lazio. – Miro słusznie zrobił, ale po tej sytuacji zeszło z nas powietrze – komentował po meczu Vladimir Petković, trener rzymian. Swój show – bez strzałów ręką i przepraszania sędziego, zaczął Edinson Cavani.
Hat-trick zdecydowanie przebił zachowanie fair-play Klosego, co zresztą znalazło odbicie w dzisiejszej prasie.
***
Włoskie gazety na okładki wrzuciły również przebudzenie Mediolanu. Tak jak w ostatniej kolejce oba kluby z tego miasta solidarnie wyłapały oklep, tak teraz oba wygrały swoje mecze, Milan 2:0 u siebie z Cagliari, Inter w takim samym stosunku na wyjeździe z Chievo. Punkty pogubiła z kolei Roma, która zremisowała z grającą przez pół meczu w dziesiątkę Sampdorią.
***
Glik z meczu z Udinese zagrał ostatnie piętnaście minut, prawdopodobnie wyleciał z pierwszego składu za poważny błąd w meczu z Sampdorią, który kosztował Torino utratę dwóch punktów. Spisał się nieźle, nie popełnił żadnego poważniejszego błędu.
Pescara – Palermo 1:0
Fiorentina – Juventus 0:0
Napoli – Lazio 3:0
AS Roma – Sampdoria 1:1
Catania – Atalanta 2:1
Genoa – Parma 1:1
Torino – Udinese 0:0
AC Milan – Cagliar 2:0
Chievo – Inter 0:2