Reklama

To się nazywa marketing. Finishparkiet wyciera Ekstraklasą podłogi!

redakcja

Autor:redakcja

04 września 2016, 15:26 • 2 min czytania 0 komentarzy

W marketingu kluczowe jest to, by reklama była autentyczna, wiarygodna, czy – mówiąc wprost – by nie była z dupy. Wiecie, ciężko sobie wyobrazić, by Wojciech Mann nagle reklamował studio fitness albo Michał Pazdan szczerzył się w reklamie szamponu do włosów. Musi to wszystko mieć ręce i nogi, reklamodawca musi pasować do konkretnej osoby i na odwrót. Nie wiemy, czy firma Finishparkiet inwestując w klub o sympatycznie brzmiącej nazwie Drwęca Nowe Miasto Lubawskie brała te prawidła pod uwagę, ale teraz jej szefowie mogą powoli zbijać sobie piątki.

To się nazywa marketing. Finishparkiet wyciera Ekstraklasą podłogi!

Jak się okazuje – firma Finishparkiet do zespołu z Nowego Miasta Lubawskiego pasuje jak ulał. Jej piłkarze dają przykład jak dbać o wykończenie parkietów i publicznie wycierają podłogi swoimi rywalami. I to nawet tymi z Ekstraklasy!

Chłopaki z Nowego Miasta Lubawskiego ogolili wczoraj Jagiellonię Białystok II z ośmioma piłkarzami jedynki w pierwszym składzie (!!!) i to aż sześcioma bramkami (!!!). Sami przecieramy oczy ze zdumienia i nie jesteśmy w stanie w to uwierzyć, ale… no spójrzcie.

finish

Szymonowicz, Wasiluk, Chomczenowskyj, Góralski, Mackiewicz, Górski – tych ananasów oglądacie na co dzień w starciach o trzy punkty z Legią czy Zagłębiem. SZEŚCIU piłkarzy regularnie grających w jedynce, Karpieszuk i Szymański trenujący z pierwszym zespołem i kilku zdolnych juniorów (z mniejszymi bądź większymi epizodami w dorosłej drużynie). Nie będziemy was oszukiwać, że oglądaliśmy ten mecz tę lekcję futbolu, ale możemy w ciemno zakładać, że to nie umiejętności zabrakło piłkarzom Jagiellonii. A jeśli ci odpuszczają w meczach z takimi rywalami i sami wystawiają się na pośmiewisko – nam nie pozostaje nic innego, jak teraz ich wyśmiewać.

Reklama

No więc uczyńmy to: HAHAHAHAHA!

Drużynie Finishparkietu oddajmy uczciwie, że bawi się w trzeciej lidze z każdym (sześć meczów, sześć zwycięstw, pozycja lidera), ale to dla piłkarzy Jagi żadne usprawiedliwienie. Trzy czwarte składu z pierwszej drużyny i 6:0 od trzecioligowców – wstyd.

***

Po komentarz w sprawie zadzwoniliśmy do Michała Probierza:

– Komentarz, komentarz… Tego się nie da w ogóle skomentować. Niech pan tak napisze – odparł.

No więc piszemy. Jak mawiają Anglicy: no comment.

Reklama

JB

Najnowsze

Francja

Media: Podstawowy obrońca przedłuży swój kontrakt z PSG

Bartosz Lodko
2
Media: Podstawowy obrońca przedłuży swój kontrakt z PSG

Komentarze

0 komentarzy

Loading...