Z cyklu „wieści z Pekinu”. Powyżej dzisiejsza strona z „Przeglądu Sportowego”. Niechcący wyszedł im tytuł na czasie. Chociaż jak dla nas to zwykły powrót do domu, żaden tam wielki.
Piłkarze Lechii świętowali z kibicami. Nagle głos zabrał Bobcek
12 sierpnia 2008, 10:36 • 1 min czytania
Z cyklu „wieści z Pekinu”. Powyżej dzisiejsza strona z „Przeglądu Sportowego”. Niechcący wyszedł im tytuł na czasie. Chociaż jak dla nas to zwykły powrót do domu, żaden tam wielki.