Świat skoków narciarskich obiegła zaskakująca wiadomość — Daniel Huber postanowił zakończyć swoją zawodową karierę. Austriak rywalizował w Pucharze Świata od 2016 roku. Najlepszy okres zanotował w sezonie 2021/22, kiedy uplasował się na 11. pozycji w klasyfikacji generalnej. W trakcie swojej kariery trzykrotnie zwyciężał w konkursach indywidualnych.
Ostatni triumf odniósł w Planicy w marcu 2024 roku, co jednocześnie okazało się jego pożegnalnym startem w zawodach najwyższej rangi. W kolejnych latach nie pojawił się już na skoczni.
Mistrz olimpijski żegna się ze skokami. Znany Austriak kończy karierę
Teraz Huber oficjalnie potwierdził, że kończy sportową przygodę. Decyzja ta budzi zdziwienie, ponieważ skoczek ma zaledwie 32 lata.
– Przyszedł moment, by odpuścić i zrobić przestrzeń dla nowych marzeń. Dziękuję wszystkim, którzy towarzyszyli mi w tej drodze. (…) Koniec skoków. Podróż trwa — napisał na Instagramie.
Drużynowy mistrz olimpijski z Pekinu, 🇦🇹Daniel Huber ogłosił zakończenie sportowej kariery #skijumpingfamily
👉 https://t.co/gJhXzxhC2M pic.twitter.com/7gzR3LKQYE
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) December 26, 2025
Warto przypomnieć, że Huber jest drużynowym mistrzem olimpijskim z 2022 roku oraz dwukrotnym drużynowym wicemistrzem świata. W sezonie 2023/24 zdobył także Małą Kryształową Kulę.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Twórca Deluxe Ski Jump: Polska oszalała na punkcie mojej gry [WYWIAD]
- Kacper Tomasiak kontra Małysz, Stoch czy Murańka. Jak wielkim talentem jest Polak?
- Polski talent błyszczy w PŚ. Tomasiak z nawiązaniem do Małysza
fot. Newspix
