Jerzy Brzęczek udzielił wywiadu Polskiej Agencji Prasowej. Selekcjoner reprezentacji Polski U-21 przyznał, że jego wielkim marzeniem jest powrót na Igrzyska Olimpijskie, tym razem w roli trenera.
W 1992 roku Brzęczek był kapitanem drużyny dowodzonej przez Janusza Wójcika, która zajęła drugie miejsce na igrzyskach w Barcelonie. Teraz młodzieżówka może się zakwalifikować na turniej, ale najpierw musi oczywiście wywalczyć w ogóle awans na mistrzostwa Europy U-21 w 2027 oku.
Na razie podopieczni Brzęczka z kompletem zwycięstw zajmują pierwsze miejsce w swojej grupie eliminacyjnej.
Jerzy Brzęczek chciałby wrócić na Igrzyska Olimpijskie. „To oczywiście moje marzenie”
– Igrzyska to oczywiście moje marzenie i wierzę, że się spełni. Mam nadzieję, iż pozostanę selekcjonerem kadry do lat 21, bo zbliża się styczeń, a ten miesiąc, jeśli chodzi o moją pracę reprezentacyjną, jest zawsze niebezpieczny. Ale to oczywiście pół żartem, pół serio – śmieje się Brzęczek w rozmowie z PAP. – Mówiąc już poważnie, oczywiście mamy to z tyłu głowy. Jako sztab i ja osobiście. Podobnie jak Arkadiusz Onyszko, miałem przyjemność być na igrzyskach. Świetnie to pamiętamy. Na pewno byłaby to dla nas niesamowita historia i przeżycie, żeby w 2028 roku polecieć do Los Angeles. Ale to jest bardzo długa droga. Wychodzimy z założenia, że krok po kroku. Naszym celem jest teraz awans do mistrzostw Europy. Nie nakładamy sobie dodatkowej presji.
Selekcjoner kadry U-21 stanął też w obronie polskiego systemu szkolenia młodzieży.
– Powołałem jesienią łącznie 32 zawodników do reprezentacji U-21. Z tej grupy na boisku wystąpiło 26. Z graczy, którzy byli na zgrupowaniach, tylko dwóch nie przeszło sita w młodszych kategoriach wiekowych w PZPN – Maciej Kuziemka i bramkarz Marcel Łubik, który był przez okres juniorski w Niemczech. To pokazuje, jak ważne jest szkolenie w polskim futbolu, pomimo krytyki w stosunku do federacji, której ja nie podzielam. Wykonano przez wiele lat naprawdę dużo pracy. Nie musimy się niczego wstydzić, uczestniczymy w licznych turniejach. W ciągu co najmniej dekady dokonał się niesamowity rozwój.
– Obserwując tych piłkarzy na trzech dotychczasowych zgrupowaniach, jestem jednak pełen podziwu dla ich profesjonalizmu, świadomości związanej z regeneracją, przygotowaniem przed i po treningu. Oni są trochę inni niż była nasza reprezentacja olimpijska z 1992 roku. Jak bardzo? Nie da się porównać piłkarskich generacji. Każda pisze swoją historię. Ważne, żeby jak najlepiej wykorzystać potencjał obecnego pokolenia. Wspieramy zawodników na każdym możliwym etapie, ale to oni są wyznacznikami swojej kariery i tego, co będą robić nie tylko na naszych zgrupowaniach, ale też w klubach i w życiu codzienny – dodał Brzęczek.
Kadra U-21 po raz kolejny zagra o punkty pod koniec marca – najpierw u siebie z Armenią, następnie na wyjeździe z Czarnogórą.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- 18 mgnień Ekstraklasy. Wielkie momenty ligowców w 2025 roku
- 10 największych wygranych 2025 roku w polskiej piłce [RANKING]
- 10 największych przegranych 2025 roku w polskiej piłce [RANKING]
fot. NewsPix.pl