Ziółkowski o Legii i reprezentacji. Docenił Goncalo Feio

Braian Wilma

Opracowanie:Braian Wilma

21 grudnia 2025, 11:32 • 5 min czytania 13

Jan Ziółkowski od tego lata jest zawodnikiem AS Roma. Młody Polak przeniósł się do Włoch z Legii Warszawa. Po kilku miesiącach za granicą udzielił wywiadu Mateuszowi Święcickiemu w Eleven Sports. Odniósł się w nim m.in. do sytuacji Legii, EURO U-21, na które nie pojechał i seniorskiej reprezentacji Polski. Kilka minut poświęcił na pozytywne słowa pod adresem Goncalo Feio.

Ziółkowski o Legii i reprezentacji. Docenił Goncalo Feio
Reklama

Ziółkowski ma za sobą bardzo dobry sezon 2024/25. Jego postawa w Legii pozwoliła mu przenieść się do Romy. Legia zarobiła na nim niewiele ponad 6,5 miliona euro.

20-latek skomentował sytuację, w jakiej znajduje się obecnie jego były klub.

Reklama

– Nikt się nie spodziewał, że będzie tak źle. Nie ma słów na to, co się dzieje. Jest mi po prostu przykro. To jest mój dom i jak widzę, co się dzieje, to nie dowierzam. Jest mi szkoda chłopaków i szkoda kibiców – mówił obrońca. Opowiedział też o początku tego sezonu pod wodzą Edwarda Iordenescu. – Pracowałem trochę z trenerem Iordanescu. Mogę wypowiedzieć się pozytywnie o współpracy z nim. Dobrze czułem się w drużynie. Nie ma między nami żadnej złej krwi. […] Na pewno był niezadowolony ze sprzedaży kilku piłkarzy.

Ziółkowski docenił Goncalo Feio

Obrońca ocenił także jego poprzednika. Podkreślił, że Goncalo Feio miał kluczowy wpływ na jego dotychczasową karierę.

– Goncalo Feio odmienił moją karierę o 180 stopni, bo na mnie postawił – mówił Ziółkowski. – Przyszedł do klubu po odejściu trenera Kosty, za którego nie miałem szans na grę. (…) To było najlepsze, co się mogło stać dla młodych zawodników Legii Warszawa. Jego etyka pracy z młodymi piłkarzami to coś niewiarygodnego.

Zdradził, że Feio potrafił w dniu meczu sam wyjść rano na trening indywidualny z młodymi piłkarzami, którzy nie znaleźli się w kadrze.

– Dużo ode mnie wymagał i było bardzo dużo konstruktywnej krytyki, ale ja nigdy nie miałem z tym problemu, bo lubię, jak ktoś mówi mi, czego ode mnie oczekuje. […] Przełomowa była poprzednia zima, gdzie w stu procentach uwierzył w mój potencjał i wystawiał mnie w pierwszym składzie. Miałem trenerów przed i po w Legii. Poziom wiedzy taktycznej, bez porównania – docenił Portugalczyka.

EURO U-21 i seniorska reprezentacja Polski

Mimo dobrej postawy w poprzednim sezonie Ziółkowski nie rozegrał ani jednego spotkania w reprezentacji Polski U-21. Nie został powołany m.in. na EURO, na którym Polacy zaprezentowali się fatalnie i zakończyli je na fazie grupowej po porażkach z Gruzją, Portugalią i Francją. Pojawiały się wówczas informacje, że zażądał gry w pierwszym składzie i to było powodem, przez który nie pojechał na turniej.

– Nie podobało mi się, jak została rozwiązana w Internecie sprawa związana z moim powołaniem na EURO U-21. Wylało się na mnie dużo hejtu, zostały podane nieprawdziwe informacje. Prawdziwe były takie, że nie dostałem powołania. […] Chciałem grać na EURO U-21, ale nigdy nie czułem, że oni mnie darzą szacunkiem. Nie powoływali mnie na kadrę, nawet jeśli na to zasługiwałem, ale koniec końców to jest reprezentacja narodowa. Powołują mnie, to nie ma tematu. Jadę i gram – mówił były zawodnik Legii.

– Dostałem telefon, że zastanawiają się czy mnie powołać, czy umieścić na liście rezerwowej. Odpowiedziałem, że jeżeli będę na liście rezerwowej, to mogą mnie wpisać, ale może być ciężko, żebym przyjechał, gdy będę na wakacjach. Jeżeli zostanę powołany to oczywiście, że przyjeżdżam na zgrupowanie i nie ma żadnego tematu. Miałem dostać telefon z informacją czy zostanę powołany, czy nie. Nie dostałem ani telefonu, ani żadnej informacji. Patrzyłem w telefonie czy zostałem powołany, okazało się, że nie, no i trudno. Potem zostało powiedziane, że zażądałem gwarancji grania w pierwszym składzie, także trochę się uśmiałem. Ktoś coś takiego powie i łatka potem zostaje – opisał całą sytuację.

Ziółkowski nie rozegrał ani jednego spotkania w reprezentacji U-21, natomiast ma już na koncie trzy występy w seniorskiej reprezentacji Polski. Jest regularnie powoływany przez selekcjonera Jana Urbana, który dał mu zadebiutować w październikowym meczu towarzyskim z Nową Zelandią. Sytuacja w obronie spowodowała, że Urban musiał poszukać rozwiązań na mecz eliminacji z Holandią. We wcześniejszych Ziółkowski zaprezentował się na tyle dobrze, że selekcjoner w meczu z Oranje wystawił go w pierwszym składzie i dał radę.

– Mecz z Holandią był jednym z najfajniejszych w mojej karierze. Duży przeciwnik, mecz eliminacji, mecz w pierwszym składzie reprezentacji – skomentował zawodnik. – Trener Urban bardzo konkretnie mówi, czego od nas oczekuje. Czułem się bardzo dobrze na boisku, rozumiałem wszystkie założenia taktyczne: kiedy mam wychodzić, jak mam wychodzić, jak mam się ustawiać, jak mamy grać, czego mamy szukać. To duży plus – mówił o współpracy z selekcjonerem.

Dotychczas 20-latek rozegrał w Romie osiem spotkań we wszystkich rozgrywkach. W większości z nich pojawiał się na boisku z ławki rezerwowych. Przed nim bardzo ważny okres. Na Puchar Narodów Afryki wyjechał Evan N’Dicka, podstawowy stoper Giallorossich. W związku z tym Polak może dostać więcej szans na pokazanie swoich umiejętności. Pierwszą otrzymał wczoraj – rozegrał 90 minut w przegranym meczu z Juventusem. Choć trener nie miał do niego zastrzeżeń, prasa nisko oceniła jego występ.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix.pl

13 komentarzy

Miłośnik piłki w każdej postaci. Dziennikarskie szlify zbierał w portalu Futbol News. Od dziecka śledził rozgrywki Premier League, jednak z wiekiem dorósł do prawdziwego futbolu rodem z Ekstraklasy. Jako, że lepiej mu w niebieskim, to szczególnie obserwuje poczynania Lecha i Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Były piłkarz o pobycie w Barcelonie: „Nie chciałem z nikim rozmawiać”

Braian Wilma
0
Były piłkarz o pobycie w Barcelonie: „Nie chciałem z nikim rozmawiać”
Anglia

Antyrekord Wolverhampton. „Chcemy być zapamiętani jako tchórze?”

Braian Wilma
0
Antyrekord Wolverhampton. „Chcemy być zapamiętani jako tchórze?”
Reklama

Piłka nożna

Hiszpania

Były piłkarz o pobycie w Barcelonie: „Nie chciałem z nikim rozmawiać”

Braian Wilma
0
Były piłkarz o pobycie w Barcelonie: „Nie chciałem z nikim rozmawiać”
Anglia

Antyrekord Wolverhampton. „Chcemy być zapamiętani jako tchórze?”

Braian Wilma
0
Antyrekord Wolverhampton. „Chcemy być zapamiętani jako tchórze?”
Reklama
Reklama