Na zgrupowaniu reprezentacji Polski zabraknie Jana Bednarka. W ostatnim ligowym meczu z Famalicao musiał zejść z boiska po dziewiętnastu minutach. Okazuje się, że nie był to żaden przypadek. Bolało go od dłuższego czasu.
Jan Urban nie jest w komfortowej sytuacji przed meczami z Holandią i Maltą. Najpierw wypadł mu ze składu Karol Świderski, a później jeszcze Łukasz Skorupski i Jan Bednarek. Najbardziej odczuwalna będzie strata tego trzeciego. Razem z Jakubem Kiwiorem stworzyli ścianę z naszej defensywy. Dawno nie widzieliśmy Polaków tak zgranych w tyłach.
Jan Bednarek odczuwał ból
Ten bardziej doświadczony obrońca reprezentacji Polski w ostatnim ligowym meczu wytrzymał na boisku dziewiętnaście minut. Coś zabolało go w kolanie i nie był w stanie dalej grać. Trener Smoków, czyli Francesco Farioli powiedział potem na konferencji prasowej: – Już po meczu w Utrechcie odczuwał ból, ale w ostatnich dniach czuł się dobrze. W niedzielę znowu było nie najlepiej. Musi zostać z nami, odpocząć i zobaczymy, co dalej.
No więc Bednarka coś tam bolało, a trener mimo to zdecydował się go wystawić. Stoper zaciskał zęby i po prostu jechał dalej. Nie chciał osłabiać zespołu, będąc w świetnej formie. Więcej o kontuzji Jana opowiedział… Filip Bednarek, czyli jego brat. Były bramkarz Lecha Poznań udzielił wywiadu TVP Sport. Wystąpił w programie „W kadrze”:
– Janek od kilku tygodni funkcjonuje z bólem. W ostatnim meczu jego kolano dostało trochę złego bodźca i ten uraz się pogłębił. Nie jest to może poważna kontuzja, ale ten ból za każdym razem mu doskwiera. Taki odpoczynek bardzo dobrze mu zrobi – opowiedział.
Jan #Bednarek został wybrany najlepszym obrońcą września i października portugalskiej ekstraklasy! 💪😎#PortuGol 🇵🇹 #FCPorto pic.twitter.com/g2Z2bI4htc
— Superscore Polska (@superscorepl) November 10, 2025
Świeżutka informacja jest taka, że Bednarek właśnie został wybrany najlepszym obrońcą ligi portugalskiej września i października. Nagroda dotyczy samych rozgrywek ligowych, więc porażka z Nottingham Forest w Lidze Europy nie była tu brana pod uwagę.
Ostatnio FC Porto straciło też bramkę z Bragą, ale było to już w listopadzie. Wcześniej Bednarek wraz z Jakubem Kiwiorem miał niesamowitą serię. Stanowili zgrany monolit. Pierwszą bramkę, grając razem, stracili dopiero w siódmym klubowym meczu, przeciwko Nottingham Forest w Lidze Europy. Wcześniej były cztery czyste konta w lidze, jedno w Pucharze Portugalii i jedno w Lidze Europy.
CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:
- Kontuzje w reprezentacji. Urban powołał dwóch zawodników
- Wiadomo, po co Lewandowski poleciał do USA
- Oskar Pietuszewski skomentował brak powołania od Jana Urbana
Fot. Newspix
