Argentyna z łatwością wygrała całe kwalifikacje do mundialu w strefie CONMEBOL. W październiku grała już tylko towarzysko i podobnie będzie teraz w listopadzie. Na sparing z Angolą nie przyleci jednak kilku piłkarzy, ponieważ… nie zdążyli się zaszczepić.
Bilans 12-2-4 zapewnił Argentynie pierwsze miejsce w kwalifikacjach do mundialu w strefie Ameryki Południowej. Ogromny kryzys Brazylii, średnia postawa Urugwaju i Kolumbii – to wszystko sprawiło, że Albicelestes odjechali całej stawce i byli poza zasięgiem. W październiku kontynuowali dobrą formę – pokonali w sparingach Wenezuelę (1:0) i Portoryko (6:0).
Argentyna bez gwiazd
14 listopada Argentyna zagra sparing z Angolą. Jest to dobra okazja, by selekcjoner Lionel Scaloni sprawdził kilku zawodników. Na pewno nie sprawdzi tych z Atletico Madryt. Julian Alvarez, Giuliano Simeone i Nahuel Molina zostali skreśleni z listy.
AFA, czyli argentyńska federacja potwierdziła, że piłkarze Los Colchoneros zostali wykluczeni ze zgrupowania, ponieważ nie ukończyli w odpowiednim czasie wymaganych procedur medycznych związanych ze szczepieniem przeciwko żółtej febrze, co jest zasadniczym warunkiem wjazdu do Angoli. Diego Simeone na pewno nie będzie płakał, że jego piłkarze dostaną wolne.
Wirus ten przenoszony jest na ludzi głównie przez komary tropikalne i subtropikalne. Występuje w 33 krajach Afryki i w 11 krajach Ameryki Południowej. Ocenia się, że to na afrykańskim kontynencie dochodzi do 90% zakażeń żółtą febrą/żółtą gorączką. W większości przypadków mamy do czynienia z łagodną postacią choroby, której objawami są: gorączka, dreszcze, ból głowy, brak apetytu, wymioty czy ogólne uczucie zmęczenia.
#SelecciónMayor Desafectados para el amistoso ante Angola.
📝 https://t.co/iieYYHMfsh pic.twitter.com/mBXTdWFX0S
— 🇦🇷 Selección Argentina ⭐⭐⭐ (@Argentina) November 10, 2025
Oprócz tych niezaszczepionych, zabraknie także znajdującego się w dobrej formie w Chelsea Enzo Fernandeza. Ma obrzęk kości w prawym kolanie i będzie odpoczywał. Scaloni dowołał w jego miejsce Emiliano Buendię, czyli kolegę klubowego Matty’ego Casha z Aston Villi. Dodatkowe bilety dostali też Lisandro Martinez i Kevin MacAllister, brat Alexisa z Liverpoolu.
CZYTAJ WIĘCEJ O PIŁCE NOŻNEJ NA WESZŁO:
- Antonio Conte traci chemię w zespole. „Nie mam ochoty towarzyszyć trupowi”
- Holendrzy boją się Lewandowskiego! Ostrzegają po hat-tricku
- FIFA szykuje zmianę w losowaniu MŚ. Polska na tym skorzysta
Fot. Newspix
