Niepokojące informacje dla reprezentacji Polski przed listopadowym zgrupowaniem. Karol Świderski doznał kontuzji mięśniowej podczas czwartkowego meczu Ligi Europy między Panathinaikosem Ateny a Malmo FF. Uraz okazał się na tyle poważny, że Polak nie tylko nie dokończył spotkania, ale również nie wystąpi w najbliższym, ważnym meczu ligowym z PAOK-iem Saloniki — swoim byłym klubem.

Świderski znalazł się w kadrze powołanej przez Jana Urbana na eliminacyjne mecze z Holandią (14 listopada) i Maltą (17 listopada). Jednak jego udział w tych spotkaniach stanął pod dużym znakiem zapytania. Jak poinformował Panathinaikos, napastnik przeszedł już szczegółowe badania, które wykazały uszkodzenie mięśnia. Piłkarz rozpoczął leczenie, ale jego przerwa w grze może potrwać dłużej niż kilka dni.
Kontuzja napastnika przed zgrupowaniem. Złe wieści dla Urbana
Do kontuzji doszło jeszcze w pierwszej połowie meczu z Malmo. W 20. minucie Świderski nie wykorzystał rzutu karnego, a po przerwie nie pojawił się już na boisku. Jak się później okazało — powodem była kontuzja, a nie decyzja szkoleniowca.
Z powodu urazu Polak opuścił dwa ostatnie treningi Panathinaikosu i nie znajdzie się w składzie na niedzielne derby Grecji z PAOK-iem (początek o 20:30). Zgrupowanie reprezentacji rozpoczyna się już dzień później, w poniedziałek.
Nie wiadomo, czy sztab medyczny kadry zdoła przygotować Świderskiego do gry w jednym z listopadowych spotkań. W razie jego absencji Jan Urban będzie miał do dyspozycji trzech napastników: Roberta Lewandowskiego, Krzysztofa Piątka i Adama Buksę.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Polak zmarnował rzut karny w Lidze Europy. Przerwana seria
- Reprezentant Polski doceniony. „Dźwiga największy ciężar”
- Świderski znów trafia! Polak błyszczy w barwach Panathinaikosu
fot. Newspix