Ten sezon to dla Jeana Carlosa Silvy na razie jedno wielkie pasmo zdrowotnych nieszczęść. Piłkarza Rakowa Częstochowa czeka kolejna dłuższa przerwa.

Były młodzieżowy reprezentant Brazylii latem zmagał się z kontuzją kolana, przez co stracił początek rozgrywek. Na boisku po raz pierwszy zameldował się dopiero 17 sierpnia w meczu z Termaliką. We wrześniu znów miał drobne problemy i wypadł na kilka meczów, a teraz istnieje ryzyko, że nie zagra już do końca roku.
Jean Carlos Silva z Rakowa wypada na 4-6 tygodni
Raków poinformował, że Silva w niedzielnym spotkaniu z Jagiellonią Białystok doznał kontuzji barku, która oznacza dla niego 4-6 tygodni przerwy.
Było to zdarzenie niezwykle pechowe, bo bez udziału przeciwnika. Piłkarz poślizgnął się i upadł tak niefortunnie, że musiał zejść z boiska.
Jeśli dobrze pójdzie, w grudniu wróci na końcówkę rundy. Jeśli nie, w akcji zobaczymy go dopiero w przyszłym roku.
CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:
- Kara dla Maccabi, Lewandowski i bunt w PZPN! [Zibi Top]
- UEFA nami pomiata. Lech jeździ po dziurach, a Raków nie gra u siebie
- Ale Ale AleSondre. Liseth błyszczy w Górniku
Fot. Newspix