Polski napastnik błyszczy w zespole, do którego minionego lata dołączył jako „wolny agent”. W swoim 18. występie dla tego klubu strzelił 10. gola, a zespół, który skarcił, to ubiegłoroczny uczestnik Ligi Mistrzów. Jego drużyna wygrała 3:1, odnosząc tym samym pierwsze w swojej historii zwycięstwo w fazie grupowej/ligowej europejskich pucharów.

Polski napastnik mistrzem Finlandii
W ostatni weekend Piotr Parzyszek świętował drugie w swojej karierze mistrzostwo kraju – po mistrzostwie, które w 2019 roku zdobył z Piastem Gliwice. KuPS Kuopio, do którego 32-latek w sierpniu tego roku dołączył jako „wolny agent”, na jedną kolejkę przed końcem rozgrywek ekstraklasy obroniło miano najlepszej drużyny w Finlandii. W bezpośrednim starciu o tytuł KuPS pokonał u siebie 3:2 Inter Turku, a następnie drugie w tabeli Ilves straciło dwa punkty, wobec czego przewaga zespołu Polaka nad wiceliderem wzrosła do czterech punktów.
Kuopion Palloseura on Suomen Mestari 2025! 💛🖤 pic.twitter.com/aVG5XcPnYg
— Kuopion Palloseura (@KuPS1923) November 3, 2025
Kolejny gol w Lidze Konferencji
Jedną z bramek w zwycięskim meczu z Interem Turku zdobył Parzyszek, przerywając tym samym swoją najgorszą w koszulce KuPS serię trzech występów bez gola. Zanim ta nastąpiła, polski napastnik do siatki trafiał w sześciu meczach z rzędu. Teraz jest na drodze do wyrównania tej passy, bowiem w miniony czwartek wpisał się na listę strzelców w starciu Ligi Konferencji ze Slovanem Bratysława. Tuż po przerwie strzałem głową z bliskiej odległości pokonał Dominika Takaca, wyprowadzając tym samym KuPS na prowadzenie. Był to jego 10. gol w 18. występie dla klubu z Kuopio. W nowych barwach do siatki trafia średnio co 107 minut, a dokładając do tego dwie asysty, średnio co 89 minut ma bezpośredni udział przy bramce swojego zespołu.
Nowy-stary mistrz kraju powiększył jeszcze prowadzenie, bo słowacki golkiper w 81. minucie tylko odprowadzał wzrokiem lecącą do jego bramki piłkę po uderzeniu z rzutu wolnego Jaakko Oksanena. Tym trafieniem Fin ustalił wynik rywalizacji na 3:1. Debiutujący w fazie grupowej/ligowej europejskich pucharów KuPS odniósł pierwsze na tym etapie zwycięstwo. Co więcej, na półmetku fazy ligowej Ligi Konferencji pozostaje niepokonane. W obu poprzednich kolejkach ugrało po punkcie, a w zremisowanym 1:1 meczu z Dritą to Parzyszek strzelił gola.
Näihin kuviin, näihin tunnelmiin. 💛🖤 pic.twitter.com/7gprHWr5d2
— Kuopion Palloseura (@KuPS1923) November 6, 2025
W nadchodzący weekend Żółto-Czarni wyjazdowym meczem z HJK Helsinki zakończą swoje zmagania w tym sezonie fińskiej ekstraklasy. Następnie do końca roku Parzyszka i jego kolegów czekają jeszcze trzy starcia w Lidze Konferencji, z czego dwa wyjazdowe. W delegacji KuPS zmierzy się z Jagiellonią oraz Crystal Palace, a w międzyczasie zagra u siebie Lausanne-Sport.
CZYTAJ WIĘCEJ O LIDZE KONFERENCJI NA WESZŁO:
- Młody Polak chwalony. „Tak się rozwija prawdziwy talent”
- Kapustka: Taki był plan, by oddać piłkę rywalowi
- Obrońca Lecha po porażce z Rayo: W szatni było gęsto
- Trener Shkendiji: Poza golem rywale nie mieli dobrych sytuacji
fot. Newspix