Sędziowie na polskich boiskach nie mają ostatnio najlepszej passy. Jak nie kontrowersja w Ekstraklasie, to błąd w niższej lidze. Tak jak w niedzielnym meczu 2. ligi, w którym gol dla Sandecji Nowy Sącz w starciu z Wartą Poznań został zdobyty… ręką Rafała Wolsztyńskiego.

Sandecja – Warta. Sędzia uznał bramkę zdobytą ręką
Zespół z Poznania, będący ostatnio w bardzo dobrej formie, rywalizował na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz. Do 75. minuty utrzymywał się bezbramkowy remis. Wówczas piłkę do siatki skierował wprowadzony z ławki Rafał Wolsztyński. Jak się jednak okazało, trafienie nie powinno zostać uznane.
Kamil Kumoch, kapitan Warty, opublikował w serwisie „X” nagranie, na którym widać, że napastnik Sandecji zdobył gola… ręką.
Czasem tak… 🤷🏻♂️🤷🏻♂️🤷🏻♂️ pic.twitter.com/EbMQ05Kq7J
— Kamil Kumoch (@kumoch_k) October 26, 2025
Sytuacja ta umknęła uwadze sędziego Szymona Łężnego z Kluczborka. Z racji braku systemu VAR decyzja nie mogła zostać zweryfikowana, a bramka uznana została za prawidłową. W efekcie Warta Poznań straciła cenne punkty, a spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Przypomnijmy, że dziś wieczorem gościem programu na WeszłoTV będzie Marcin Szulc, nowy przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN.
CZYTAJ WIĘCEJ O KONTROWERSJACH SĘDZIOWSKICH NA WESZŁO:
- PZPN reaguje po błędzie Frankowskiego. Sędziowie odsunięci
- Burza po meczu Górnika z Jagiellonią. Podolski mógł wylecieć z boiska
- Siemieniec rozżalony. „Cała Polska widziała”
- Wrze po Górnik – Jagiellonia! Sędzia przeprosił piłkarzy za błąd [NEWS]
- Jagiellonia perfidnie skręcona! Bartosz Frankowski przeszedł samego siebie
- Górnik Zabrze szaleje. Sędzia Frankowski też
- Dziennikarze zmiażdżyli Frankowskiego po jego błędzie
fot. Newspix