Reklama

Kolejny skandal sędziowski w Polsce. Gol ręką uznany

Wojciech Górski

27 października 2025, 10:25 • 2 min czytania 10 komentarzy

Sędziowie na polskich boiskach nie mają ostatnio najlepszej passy. Jak nie kontrowersja w Ekstraklasie, to błąd w niższej lidze. Tak jak w niedzielnym meczu 2. ligi, w którym gol dla Sandecji Nowy Sącz w starciu z Wartą Poznań został zdobyty… ręką Rafała Wolsztyńskiego.

Kolejny skandal sędziowski w Polsce. Gol ręką uznany

Sandecja – Warta. Sędzia uznał bramkę zdobytą ręką

Zespół z Poznania, będący ostatnio w bardzo dobrej formie, rywalizował na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz. Do 75. minuty utrzymywał się bezbramkowy remis. Wówczas piłkę do siatki skierował wprowadzony z ławki Rafał Wolsztyński. Jak się jednak okazało, trafienie nie powinno zostać uznane.

Reklama

Kamil Kumoch, kapitan Warty, opublikował w serwisie „X” nagranie, na którym widać, że napastnik Sandecji zdobył gola… ręką.

Sytuacja ta umknęła uwadze sędziego Szymona Łężnego z Kluczborka. Z racji braku systemu VAR decyzja nie mogła zostać zweryfikowana, a bramka uznana została za prawidłową. W efekcie Warta Poznań straciła cenne punkty, a spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

Przypomnijmy, że dziś wieczorem gościem programu na WeszłoTV będzie Marcin Szulc, nowy przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN.

CZYTAJ WIĘCEJ O KONTROWERSJACH SĘDZIOWSKICH NA WESZŁO:

fot. Newspix

10 komentarzy

Uwielbia futbol. Pod każdą postacią. Lekkość George'a Besta, cytaty Billa Shankly'ego, modele expected Goals. Emocje z Champions League, pasja "Z Podwórka na Stadion". I rzuty karne - być może w szczególności. Statystyki, cyferki, analizy, zwroty akcji, ciekawostki, ludzkie historie. Z wielką frajdą komentuje mecze Bundesligi. Za polską kadrą zjeździł kawał świata - od gorącej Dohy, przez dzikie Naddniestrze, aż po ulewne Torshavn. Korespondent na MŚ 2022 i Euro 2024. Głodny piłki. Zawsze i wszędzie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama