Jean-Philippe Mateta ma za sobą swój pierwszy występ w seniorskiej reprezentacji Francji, ale zamiast świętowania debiutu, piłkarz znalazł się w centrum medialnej burzy.
W trakcie ostatniej przerwy na mecze międzynarodowe Francja odniosła zwycięstwo 3:0 nad Azerbejdżanem i zremisowała 2:2 z Islandią w ramach eliminacji do mistrzostw świata. W tych spotkaniach Mateta zadebiutował w dorosłej kadrze Trójkolorowych, spędzając na boisku łącznie 101 minut i zdobywając bramkę.
Wilfried Zaha odpowiada na zarzuty. Jean-Philippe Mateta udzielił głośnego wywiadu
Podczas zgrupowania zawodnik Crystal Palace udzielił wywiadu dla dziennika L’Équipe, w którym wrócił wspomnieniami do początków swojej przygody z angielskim klubem. Jak ujawnił, jego marzenia o grze w reprezentacji Francji były wtedy wyśmiewane przez niektórych kolegów z szatni – w tym Wilfrieda Zahę.
– Kiedy dołączyłem do Crystal Palace i jeszcze nie grałem regularnie, wspominałem w szatni o swoim celu – grze dla Francji. Niektórzy, jak Wilfried Zaha, śmiali się ze mnie. Mówili, że jestem szalony, skoro nawet nie wchodzę na boisko w klubie. Ale dla mnie to był tylko cel do zrealizowania. Musiałem grać i pokazać, na co mnie stać – mówił Mateta.
Te słowa nie pozostały bez echa. Zaha, obecnie piłkarz Charlotte FC, zamieścił w mediach społecznościowych nagranie wideo, w którym odniósł się do wypowiedzi byłego kolegi z drużyny. Iworyjczyk nie krył swojego rozczarowania i nazwał całą sytuację „obrzydliwą”.
– Muszę to wyjaśnić, skoro Mateta tego nie robi. To obrzydliwe, kiedy ktoś, kogo uważałem za przyjaciela, tak się zachowuje. Ta rozmowa miała miejsce dawno temu, kiedy on nawet nie grał w klubie. W gronie dziesięciu zawodników rozmawialiśmy o jego szansach na grę we francuskiej kadrze. Śmialiśmy się z tego – ale w formie żartu, że będzie mu trudno, bo w kadrze jest Benzema. Nikt nie powiedział mu, że to niemożliwe – tłumaczył Zaha.
Jean-Philippe Mateta i Wilfried Zaha grali razem w Crystal Palace w latach 2021–2023. Wystąpili wspólnie w 39 meczach.
CZYTAJ WIĘCEJ O ELIMINACJACH MISTRZOSTW ŚWIATA NA WESZŁO:
- Pierwszy koszyk baraży? Potrzebny remis z Holandią!
- Gennaro Gattuso: Jeśli nie awansujemy na mundial, wyprowadzę się gdzieś daleko
- Norwegia robi furorę. „Możemy zagrać w półfinale MŚ!”
fot. Newspix
