Piotr Zieliński od początku sezonu 2025/2026 nie może przebić się do podstawowego składu Interu Mediolan, co może skutkować jego wcześniejszym odejściem z klubu. Jak informuje Corriere dello Sport, zimowe rozstanie z zespołem Cristiana Chivu staje się coraz bardziej realne.

Polski pomocnik dołączył do Interu latem 2024 roku po zakończeniu kontraktu z Napoli. W poprzednim sezonie dotarł do finału Ligi Mistrzów, ale nie wystąpił w decydującym spotkaniu przeciwko Paris Saint-Germain.
Możliwe odejście Zielińskiego już zimą. Problemem wysoka pensja
Nowe rozgrywki nie przyniosły Zielińskiemu oczekiwanej roli – pełni głównie funkcję rezerwowego. Do tej pory tylko raz rozpoczął mecz w wyjściowym składzie, a jego występ przeciwko Slavii Praga został surowo oceniony przez media i kibiców.
Dziennikarze Corriere dello Sport donoszą, że Inter rozważa sprzedaż pomocnika już w styczniu. Chociaż Zieliński ma ważny kontrakt do 2028 roku i zarabia 4,5 miliona euro rocznie, jego ograniczona rola w zespole może skłonić go do zmiany klubu.
– Wysokie wynagrodzenie zawodnika może utrudniać transfer – zauważa włoski dziennik. – Jednak chęć regularnych występów może sprawić, że piłkarz zgodzi się na niższą pensję.
Ostateczna decyzja w sprawie przyszłości reprezentanta Polski ma zapaść w styczniu. Inter podobno nie wyklucza jego odejścia, a w razie sprzedaży planuje sprowadzić nowego gracza do środka pola. Następny mecz mediolańczycy rozegrają w sobotę, a ich rywalem w 7. kolejce Serie A będzie AS Roma. Początek o 20:45.
CZYTAJ WIĘCEJ O PIOTRZE ZIELIŃSKIM NA WESZŁO:
- Jan Urban szczerze o Zielińskim. „Jest dorosły, nie muszę mu doradzać”
- Piotr Zieliński po meczu z Nową Zelandią. „Boisko było ciężkie do grania”
- Piotr Zieliński zaczarował! Wreszcie gol dla Polski [WIDEO]
fot. Newspix