Reklama

Crystal Palace wykluczone z Ligi Europy. Klub wydał oświadczenie

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

12 sierpnia 2025, 14:34 • 3 min czytania 6 komentarzy

Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu nie przychylił się do odwołania złożonego przez Crystal Palace i podtrzymał decyzję o wykluczeniu angielskiej drużyny z najbliższej edycji Ligi Europy. Klub odniósł się do tej sytuacji w oficjalnym oświadczeniu.

Crystal Palace wykluczone z Ligi Europy. Klub wydał oświadczenie

Crystal Palace zapewniło sobie udział w Lidze Europy dzięki zwycięstwu w Pucharze Anglii. Przepisy UEFA zabraniają jednak, aby w tych samych rozgrywkach występowały dwa kluby zarządzane przez ten sam podmiot, a taka sytuacja ma miejsce w przypadku Crystal Palace i Olympique Lyon, który awansował do Ligi Europy dzięki zajęciu szóstego miejsca w lidze francuskiej. Oba kluby w chwili wywalczenia promocji do europejskich pucharów były powiązane z biznesmenem Johnem Textorem – w przypadku Palace było to 43 procent udziałów, w przypadku Lyonu mówimy o pakiecie większościowym.

Reklama

Crystal Palace wykluczone z Ligi Europy. „Kwestie sportowe straciły na znaczeniu”

Piszemy „było”, ponieważ Textor w związku z konfliktem zbył swoje udziały w Crystal Palace na rzecz innego amerykańskiego biznesmena, Roberta Wooda Johnsona. Operacja ta nie przyniosła jednak oczekiwanego rezultatu. UEFA nie dopuściła angielskiej drużyny do udziału w Lidze Europy, a Trybunał Arbitrażowy podtrzymał tę decyzję, wskazując, że decydujący był moment dokonywania oceny przez federację, a wówczas Textor miał decydujący wpływ na działalność obu klubów.

Crystal Palace nie zgadza się z wyrokiem CAS, a swoje stanowisko przedstawił w oficjalnym oświadczeniu. Zwycięzca Pucharu Anglii zarzuca UEFA przede wszystkim nierówne traktowanie wobec innych klubów, których powiązań federacja nie dostrzega.

– Wygląda na to, że niektóre kluby, organizacje i osoby mają wyjątkowe przywileje i władzę. Ten rosnący i niezdrowy wpływ zniweczył nadzieje i marzenia kibiców Crystal Palace i nie wróży dobrze ambitnym drużynom w całej Europie, które walczą o awans, gdy zasady i sankcje są nierówno stosowane w najbardziej rażący sposób. Struktury wieloklubowe kryją się za pozorem „ślepego zaufania”, podczas gdy kluby takie jak nasz, które nie mają żadnych powiązań z innymi klubami, nie mogą grać w tych samych rozgrywkach. Co gorsza, kluby, które wydają się mieć ogromne, nieformalne porozumienia między sobą, również mogą uczestniczyć w rozgrywkach, a nawet grać przeciwko sobie – przekazał klub.

Decyzja UEFA ma szersze implikacje dla zarządzania sportem. Połączenie źle przemyślanych przepisów i ich nierównego stosowania oznacza, że nasi wspaniali kibice zostaną pozbawieni szansy obejrzenia tej drużyny w Lidze Europy po raz pierwszy w historii. To powinien być punkt zwrotny dla piłki nożnej. UEFA musi wypełnić swój mandat, uchwalając spójne przepisy, które będą odpowiednio komunikowane i stosowane, z rozsądnymi okresami na rozwiązanie wątpliwości i spójnymi sankcjami, traktując wszystkie kluby na równi i zapewniając odpowiednią procedurę odwoławczą – czytamy.

Chociaż nadal korzystamy z porad prawnych dotyczących kolejnych kroków, będziemy rywalizować w Lidze Konferencyjnej z tą samą determinacją i wolą zwycięstwa, które charakteryzują ten niesamowity klub – kończy swoje oświadczenie Crystal Palace.

W niedzielę Crystal Palace mierzyło się z Liverpoolem w meczu o Tarczę Wspólnoty. Orły zwyciężyły po serii rzutów karnych.

WIĘCEJ O PIŁCE NOŻNEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

6 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Liga Europy

Reklama
Reklama