Reklama

Legia wie już z kim zagra, jeśli przejdzie Banik. Jeśli przegra – też

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

31 lipca 2025, 20:47 • 2 min czytania 10 komentarzy

Legia Warszawa poznała rywala, z którym zmierzy się, jeśli zdoła pokonać Banik Ostrawa w II rundzie eliminacji Ligi Europy. Na lepszego z polsko-czeskiej pary czeka cypryjski AEK Larnaka, który pokonał 2:1 słoweńskie Celje.

Legia wie już z kim zagra, jeśli przejdzie Banik. Jeśli przegra – też

AEK i Celje były przed rewanżem w takiej samem sytuacji, co Legia i Banik. W pierwszym spotkaniu padł remis (tam akurat 1:1), więc o wszystkim decydował rewanż na Cyprze.

Reklama

Legia Warszawa poznała potencjalnego rywala w III rundzie el. Ligi Europy. Zmierzy się z AEK Larnka

Tam natomiast sprawy w swoje ręce wzięli dobrzy znajomi z Ekstraklasy – przy pierwszej bramce dla AEK-u Yersonowi Chaconowi asystował były zawodnik m.in. Wisły Płock i Radomiaka, Karol Angielski. Polski napastnik powalczył o piłkę w środku pola, a następnie zagrał ją do wybiegającego Wenezuelczyka, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem.

Po przerwie to piłkarz z Ameryki Południowej asystował, a gola zdobył inny były gracz Nafciarzy – Angel Garcia, który trafił głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Celje do końca nie złożyło broni i w samej końcówce złapało kontakt za sprawą Mario Kvesicia, ale losów rywalizacji już nie odwróciło.

Drużyna z Cypru będzie teraz spoglądać na wynik spotkania w Warszawie, które wyłoni jej kolejnego rywala. Chcielibyśmy, by była to Legia, natomiast jeśli Wojskowym powinie się noga w starciu z Banikiem, pozostanie jej walka w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy. Tam legioniści zmierzą się z Austrią Wiedeń, która gładko ograła na wyjeździe Spaeri Tbilisi 5:0 (7:0 w dwumeczu).

Początek meczu Legia Warszawa – Banik Ostrawa o godzinie 21:00. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji LIVE z tego i pozostałych meczów polskich drużyn grających dziś w pucharach.

WIĘCEJ NA WESZŁO O MECZU LEGIA WARSZAWA – BANIK OSTRAWA:

Fot. Newspix

10 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Liga Europy

Reklama
Reklama