Już dziś wieczorem startuje sezon 2025/26 w najlepszej lidze świata! Na godzinę 20:30 zaplanowano początek spotkania Lecha Poznań z Cracovią. W meczu z mistrzami Polski na ławce trenerskiej Pasów oficjalnie zadebiutuje trener Luka Elsner.

– Plan meczowy mamy gotowy w 95%. Mamy plan A, ale musi mieć też przygotowany plan B w przypadku, gdyby coś nie poszło po naszej myśli, a reszta to po prostu interpretacja piłkarzy i wykorzystanie przez nich tego planu na boisku – stwierdził szkoleniowiec Cracovii, cytowany przez klubowe media.
“Był moim pierwszym nowoczesnym trenerem”. Luka Elsner i jego historia
Luka Elsner: „Największą rolę w meczu z Lechem odegra sfera mentalna”
Zatrudnienie słoweńskiego trenera to duży sukces działaczy z Krakowa. Mówimy przecież o fachowcu, który w przeszłości pracował między innymi we francuskiej i belgijskiej ekstraklasie. Elsner nie chce jednak snuć mocarstwowych planów.
– Nie wiemy jeszcze jak będzie wyglądała nasza finalna kadra, wciąż czekamy na wzmocnienia, dlatego skupiam się na pracy z tygodnia na tydzień, na każdym kolejnym meczu. Nigdy swoim drużynom nie stawiałem celu w postaci konkretnego miejsca w tabeli. Plan na ten sezon jest ambitny, wszyscy jesteśmy ambitni, ale myślenie o tym codziennie nie byłoby dla nas produktywne, dlatego wolimy się skupiać na najbliższych wyzwaniach, a nie tym, co daleko przed nami – mówi trener Pasów. – Jeśli chodzi o Michała Rakoczego, to sam zadawałem sobie wiele pytań na jego temat. Zastanawiałem się, gdzie jest jego głowa po nieudanym pobycie w Turcji i czy widzi Cracovię, jako swój główny cel obecnie. Po obozie przygotowawczym mogę odpowiedzieć na to pytanie twierdząco i mam nadzieję, że swoim zaangażowaniem i pasją pomoże drużynie.
Elsner nie ukrywa, że z uwagą śledził występ Lecha Poznań w Superpucharze Polski.
Luka Elsner dla Weszło: Cracovia nie jest krokiem w tył mojej kariery
– Legia była w stanie zamknąć pewne strefy, gdzie Lech jest mocny i możemy spróbować z tego czerpać, ale musimy to przełożyć na nasz styl gry i nasze nastawienie – analizuje Słoweniec. – Uważam, że największą rolę odegra sfera mentalna. Wszyscy wiedzą, że to nie będzie łatwy mecz, ale wierzymy w swoją pracę i fizycznie na pewno będziemy gotowi. Mamy narzędzia i swoje atuty, które chcemy wykorzystać.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Leśnodorski o transferze Legii: 3 mln euro za Rajovicia? To ściema!
- Kolejny piłkarz w drodze do Poznania! Lech sięga po Kenijczyka [NEWS]
- Widzew złożył mocną ofertę. Chce obrońcę wartego 3,5 mln euro!
- Lech poważnie osłabiony. Ważnych zawodników czeka długa przerwa
Fot. Newspix